Jak czytamy na stronie "Ambulans z Serca karetka dla bezdomnych", gdy tylko bezdomna zaczęła rodzić, wolontariusze przewieźli ją do szpitala. Dziecko przyszło na świat w bezpiecznych warunkach, jednak nie będzie mogło zostać ze swoją matką.
Przeczytaj także: Ciało bezdomnego na dworcu. Prawda okazała się inna
Warszawa. Bezdomna urodziła dziecko. Co się z nim stanie?
Opiekę nad rodzącą sprawowali lekarz Łukasz Pulik, ratownicy Paweł Kosmowski, Rafał Muszczynko, Paweł Leśniowski, Piotr Shiffer oraz pięlegniarka Agnieszka Nowak. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez wolontariuszy "Ambulans z Serca karetka dla bezdomnych", noworodek na razie trafi pod opiekę matki zastępczej. Pieczę nad nim obejmie również kurator.
Przeczytaj także: Apel bezdomnego pana Tomasza z Trójmiasta. Szuka dzieci
Fakt, że noworodek przyszedł na świat w szpitalu, to zasługa Aleka Polis, Aleksandry Polisiewicz, Kasi Wnuk oraz Justyny Kościukiewicz. Streetworkerzy mieli przez kilka tygodni monitorować los przyszłej matki i pilnować, aby w chwili rozpoczęcia akcji porodowej trafiła do szpitala, a nie urodziła na opuszczonej działce lub altanie.
Przeczytaj także: Rodzina bezdomnego rozpoznała go na zdjęciach. Myśleli, że nie żyje
(...) Od wczesnych godzin rannych do późnych godzin wieczornych, przez ostatnie tygodnie ratownicy robili wszystko, by dziecko nie urodziło się gdzieś na opuszczonej działce w mroźny marcowy dzień – czytamy na stronie "Ambulans z Serca karetka dla bezdomnych" na Facebooku.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.