Warszawa. Napadł na salon byłej dziewczyny. Ukradł sejf z pieniędzmi

Dwaj mężczyźni napadli na salon masażu w Warszawie. 27-letnią właścicielkę potraktowali gazem, skrępowali i grozili jej śmiercią. Sprawcy wynieśli z lokalu sejf z pieniędzmi. Zostali zatrzymani przez policję.

Napad na salon masażu w WarszawieNapad na salon masażu w Warszawie
Źródło zdjęć: © Pixabay

27-letnia mieszkanka Mokotowa umówiła się na spotkanie z klientem w swoim mieszkaniu, gdzie prowadziła salon masażu. Gdy ktoś zapukał do drzwi lokalu, kobieta myślała, że to umówiona osoba i otworzyła drzwi.

Wówczas została zaatakowana gazem łzawiącym i siłą wepchnięta do środka mieszkania. Jak się okazało, klient przyszedł, ale w towarzystwie kolegi.

Pokrzywdzona, zanim się zorientowała leżała już na ziemi, a jej ręce i nogi zostały skrępowane taśmą klejącą. Napastnicy kilkakrotnie obezwładnili ją gazem łzawiącym i dodatkowo na głowę założyli ręcznik kąpielowy, aby ograniczyć możliwość ich rozpoznania. Jakby tego było mało, chcąc zastraszyć 27-latkę i wymusić od niej informację z kodem cyfrowym do sejfu z zawartością pieniędzy, przedmiotem przypominającym broń grozili jej pozbawieniem życia i zdrowia - relacjonuje mł.asp. Iwona Kijowska z Komendy Rejonowej Policji Warszawa II.

Gdy napastnicy usłyszeli dźwięk domofonu, przestraszyli się i uciekli. Ich łupem padł sejf z 20 tys. zł, dwa telefony oraz dokumentacja medyczna pokrzywdzonej. Kobiecie udało się uwolnić, wyjść na klatkę schodową i poprosić o pomoc sąsiada, który wezwał na miejsce zdarzenia policję.

Jednym ze sprawców napadu był były partner 27-latki

Policjanci ustalili, że związek ze zdarzeniem może mieć były chłopak pokrzywdzonej oraz jego kolega. Trop poprowadził ich prosto do 29-latka. W jego miejscu zamieszkania odnaleziono skradzione przedmioty, pieniądze oraz dokumentację na nazwisko pokrzywdzonej. W bagażniku samochodu zaparkowanego na posesji znaleziono natomiast replikę broni, kominiarkę oraz charakterystyczną maseczkę opisaną wcześniej przez pokrzywdzoną. W pobliżu miejsca zamieszkania sprawcy rozboju policjanci odnaleźli także uszkodzony sejf.

Śledczy ustalili, że drugim sprawcą rozboju jest 40-letni mieszkaniec okolic Mińska Mazowieckiego. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani.

Na wniosek policjantów i prokuratora sąd wobec 29-latka zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania, a 40-latek objęty został policyjnym dozorem. Kodeks za tego typu przestępstwo przewiduje karę do 12 lat pozbawienia wolności - informuje mł.asp. Iwona Kijowska.

Zobacz także: Leszno. Zamówił egzotyczny masaż. Nie spodziewał się takiego finału

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami