Warszawa. Nieuczciwa pracownica. Dokładała sobie do pensji nawet 15 tys. zł

Pracownica jednej ze stołecznych firm dopuściła się przestępstwa. 30-latka co miesiąc "dokładała" do swojej pensji od 10 do 15 tysięcy złotych. Wpadła, kiedy podjęła próbę zatuszowania kradzieży.

30-latka może spędzić kilka lat w więzieniu30-latka może spędzić kilka lat w więzieniu
Źródło zdjęć: © KRP II – Mokotów, Ursynów, Wilanów
Ewelina Kolecka

Proceder został nagłośniony przez policjantów z Komendy Rejonowej Policji Warszawa II. Funkcjonariusze poinformowali, że 30-latka, pracownica korporacji świadczącej usługi medyczne, próbowała zrzucić winę za kradzież na konwojenta, który odbierał od niej pieniądze.

Kradzież firmowych pieniędzy. Pracownica warszawskiej firmy zatrzymana

30-latka wydała konwojentowi 6 tysięcy złotych z firmowej kasy, a ten pokwitował odbiór. Następnie pracownica usiłowała sfałszować służbową dokumentację tak, żeby w rubryce widniała kwota wyższa o 190 tysięcy złotych. Właśnie tyle pieniędzy ukradła w ciągu ostatnich miesięcy.

Podkom. Robert Koniuszylis, rzecznik KRP II, wyjaśnił, że w firmie 30-latki nigdy jednorazowo nie wydawano tak wysokich kwot. Z tego powodu przełożeni podejrzanej zorientowali się, że doszło do przestępstwa i zawiadomili funkcjonariuszy policji. W wyniku przeprowadzonych czynności operacyjnych potwierdzono, że pieniądze prawdopodobnie ukradła zatrzymana kobieta.

Na początku 30-latka nie przyznała się do zarzucanych jej czynów. Jednak z biegiem przesłuchania ostatecznie potwierdziła, że to ona ukradła firmowe pieniądze. Okazało się, że proceder trwał już rok.

Zatrzymanej 30-latce grozi nawet 5 lat pozbawienia wolności. Sąd może jej również nakazać zwrot ukradzionych 190 tysięcy.

Zobacz też: Wielki rabunek w Hiszpanii. Ukradł 2 mln maseczek

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"