Watykan podjął śledztwo w sprawie kard. Stefana Dziwisza. Zarzuty, jakie mu postawiono to zaniedbania jeszcze za czasów, gdy był on metropolitą krakowskim. Miał on nie reagować, na doniesienia o nadużyciach seksualnych i pedofilii w Kościele.
Z nieoficjalnych źródeł wynika, że komisja, której przewodniczył kard. Angelo Bagnasco zakończyła śledztwo. O jej wyniku poinformował Onet. Redaktor Szymon Piegza miał skontaktować się z osobami z bliskiego otoczenia duchownego.
Z naszych ustaleń wynika, że kierujący komisją kardynał Angelo Bagnasco miał otrzymać dokument z krakowskiej kurii potwierdzający, iż w czasach, gdy metropolitą krakowskim był Stanisław Dziwisz, zarejestrowano siedem spraw księży, którzy popełnili przestępstwo pedofilii w rozumieniu prawa kanonicznego i wszystkie te sprawy zostały zgłoszone do Stolicy Apostolskiej. W związku z tym nie dopatrzono się w tym zakresie zaniedba - zdradza "Onet".
Najprawdopodobniej kardynał wie już, jaki jest wynik działań Stolicy Apostolskiej. Oficjalny komunikat ma pojawić się w piątek 23 lipca.
Stanisław Dziwisz zostanie ukarany? Ksiądz Isakowicz-Zaleski prosto z mostu
Źródło artykułu: o2pl
