Wbiło ją w ziemię. Naprzeciwko niej stał ważący 700 kg żubr

Mieszkańcy Międzyrzecza, malowniczej miejscowości w woj. śląskim, musieli się mocno zdziwić. Wszystko za sprawą niecodziennego spotkania z żubrem. Wielki ssak dwukrotnie pojawił się bowiem w przydomowych ogrodach napędzając tym samym strachu okolicznym mieszkańcom.

Nagle wyrósł przed nią żubr. Ludzie złapali za telefony Nagle wyrósł przed nią żubr. Ludzie złapali za telefony
Źródło zdjęć: © @Gmina Bojszowy, Facebook | Facebook
Bogdan Kicka

Plessner, 700-kilogramowy żubr z zagrody w Jankowicach, w województwie śląskim, dwukrotnie uciekł już z miejsca swojego zamieszkania. Pierwszy raz zdarzyło się to w ubiegłą środę, kiedy to "postanowił wybrać się na spacer" - informuje "Fakt". Pokonując trasę przez Studzienice, wtargnął na prywatne posesje jako nieproszony gość. Wówczas udało się go odnaleźć i sprowadzić z powrotem do leśnego domu zwierzęcia. Nie zabawił tam jednak długo.

W czwartek zwierzę kolejny raz wybrało się do ludzi. Żubr zakończył swoją wędrówkę po trzech kilometrach przechadzki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Oko w oko z żubrem. Niezwykłe spotkanie w Bieszczadach

Wtargnął nas posesję mojej sąsiadki, która akurat pracowała w ogródku. Jakież było jej zdziwienie, gdy zobaczyła go za sobą. Kobieta przeżyła szok. Żubr pochodził po ogródku, wysikał się, obwąchał kwiatki, kopytkami ślady zostawił, na szczęście był niegroźny — mówi z rozmowie z "Faktem" Marek Kumor, radnych gminy Bojszowy i mieszkaniec ulicy Gromadzkiej.

W obliczu niebezpieczeństwa, zaniepokojeni mieszkańcy natychmiast sięgnęli po telefony wzywając pomoc. Jak czytamy w "Fakcie" służby nadleśnictwa i weterynarz przyjechały na sygnale. Na miejscu zastosowano nietypową metodę: wysypano paszę i buraki, by skusić żubra do odwrotu. Pomysł okazał się być strzałem w dziesiątkę. Około godziny 17:00 Plessner powrócił do swojej zagrody, a mieszkańcy mogli odetchnąć z ulgą.

Mamy nadzieję, że jest na terenie naszego nadleśnictwa — mówi w wywiadzie dla "Faktu" Wojciech Wyleżuch, leśniczy z Nadleśnictwa Kobiór.

Uwieczniony przez mieszkańców film z udziałem 700-kilogramowego żubra w ogródkach na Gromadzkiej opublikował w sieci Urząd gminy Bojszowy.

Żubr miał swój powód, aby wędrować po okolicy

Dziennikarze "Faktu" przeprowadzili własne śledztwo ws. wędrówek żubra i doszli do pewnych wniosków. Otóż zwierzę do tej pory przebywało w pokazowej zagrodzie żubrów. Jakiś czas temu leśniczy postanowili przenieść go jednak do głównego rezerwatu, gdzie z niepowodzeniem próbował dopasować się do stada.

Jeden z byków go notorycznie odganiał — wyjaśnił w "Fakcie" nadleśniczy Wyleżuch.

Nie można zatem wykluczyć, że byk postanowił poszukać sobie nowych znajomych wśród ludzi.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Zgubiony senior w mroźną noc. Prawda wyszła na jaw
Zgubiony senior w mroźną noc. Prawda wyszła na jaw
Krzyżówka o pojazdach. Sprawdź, ile haseł odkryjesz
Krzyżówka o pojazdach. Sprawdź, ile haseł odkryjesz
Wielki finał NBA Cup. Złe informacje ws. Polaka
Wielki finał NBA Cup. Złe informacje ws. Polaka
Zaginął Aleksander Olesiński. Policja z Będzina prosi o pomoc
Zaginął Aleksander Olesiński. Policja z Będzina prosi o pomoc
46 haseł z różnych dziedzin. Poradzisz sobie z trudną krzyżówką?
46 haseł z różnych dziedzin. Poradzisz sobie z trudną krzyżówką?
KAS rozbiła grupę od fikcyjnego handlu paliwem. 11 mln zł strat
KAS rozbiła grupę od fikcyjnego handlu paliwem. 11 mln zł strat
UOKiK nakłada kary na Pekao. Prawie 119 mln zł
UOKiK nakłada kary na Pekao. Prawie 119 mln zł
Ocenił, jak długo Putin może prowadzić wojnę. "Trzy do pięciu lat"
Ocenił, jak długo Putin może prowadzić wojnę. "Trzy do pięciu lat"
Tak Rosja rekrutuje w Afryce. Od obietnicy etatu do pola bitwy
Tak Rosja rekrutuje w Afryce. Od obietnicy etatu do pola bitwy
"Biedronkowy koszmar". Mieszkańcy rozkładają ręce. "Syf i smród"
"Biedronkowy koszmar". Mieszkańcy rozkładają ręce. "Syf i smród"
"Choinka dla życia". Lasy Państwowe rozdają drzewka w całej Polsce
"Choinka dla życia". Lasy Państwowe rozdają drzewka w całej Polsce
Atak na Bodni Beach. Jest decyzja w sprawie zamachowca
Atak na Bodni Beach. Jest decyzja w sprawie zamachowca