Paweł Kukiz zaszedł ostatnio za skórę wielu osobom. Poseł od pewnego czasu sympatyzuje z obozem PiS. Ostatnio zagłosował za nowelizacją ustawy o krajowej radzie radiofonii i telewizji. Na byłego lidera grupy Piersi spłynęła prawdziwa lawina krytyki. Wielu nie kryło swojego rozczarowania uległą postawą byłego wokalisty wobec obozu rządzącego. Głos zabrały nawet osoby, które niegdyś były jego znajomymi. Wśród nich był m.in. Janusz Panasewicz, Kuba Wojewódzki, czy Robert Janowski - wszyscy w ostrych słowach krytykowali Kukiza.
Pawłowi Kukizowi zdecydowanie nie spodobała się wymierzoną w niego krytyka. - Hejt mam większy niż Paweł Adamowicz – stwierdził w rozmowie z Wirtualnemedia.pl.
Na słowa Kukiza zareagowała wdowa po zamordowanym prezydencie Gdańska. Magdalena Adamowicz postanowiła odnieść się do jego słów. Zaapelowała, aby poseł "nie wycierał sobie gęby jej mężem". Jednocześnie poprosiła, aby jego przeciwnicy go nie atakowali i nie nakręcali spirali nienawiści.
Panie Kukiz, niech Pan nie wyciera sobie gęby moim mężem, bo stoi Pan teraz tam, gdzie stali i stoją inspiratorzy Jego morderstwa - stwierdziła Adamowicz.
Ale mimo to, z całego serca PROSZĘ WSZYSTKICH: DOŚĆ! Siły zbierajmy na walkę o Polskę, nie traćmy ich na hejt - dodał.
Czytaj także: Skala hejtu przeraża. Ostrzegają, że to poszło za daleko
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.