Do tragedii doszło w 2014 roku. Amerykanka Heather Mack przyjechała z matką, Sheilą von Wiese-Mack, oraz swoim ówczesnym partnerem, Tommym Schaeferem na wyspę Bali, gdzie mieli spędzić wspólny urlop.
Pomogła ukryć zwłoki własnej matki. Heather Mack wyszła na wolność
Jak podaje BBC, tragicznego dnia Sheila von Wiese-Mack pokłóciła się z córką i jej partnerem. Von Wiese-Mack zdenerwowała się na wieść, że Heather zaszła w ciążę. Sprzeczka przerodziła się w rękoczyny – Tommy Schaefer brutalnie pobił matkę partnerki, która zmarła w wyniku odniesionych obrażeń.
Przeczytaj także: Dramat w Sławnie. 39-latek nie żyje, bo nie smakował mu obiad
Heather Mack i Tommy Schaefer postanowili ukryć zwłoki von Wiese-Mack. Ostatecznie wspólnie wcisnęli zwłoki do walizki, ukryli je w bagażniku taksówki i podjęli próbę ucieczki. Funkcjonariusze policji zatrzymali parę w pięciogwiazdkowym kurorcie.
Przeczytaj także: Ogromny dramat. Nauczycielka zamordowała 9-latkę
Tommy Schaefer i Heather Mack stanęli przed sądem. 21-letni wówczas mężczyzna otrzymał karę 18 lat pozbawienia wolności, a jego partnerka, która nie była w tym samym stopniu uwikłana w zabójstwo, 10. Ciężarna w chwili aresztowania Mack urodziła w więzieniu.
Ostatecznie Heather Mack została wypuszczona na wolność po odsiedzeniu połowy kary. Według ustaleń BBC Mack opuściła więzienie w piątek 29 października. Do wiadomości publicznej nie podano, czy młoda kobieta przejęła opiekę nad swoją 6-letnią obecnie córką, którą do tej pory przebywającej pod kuratelą rodziców zastępczych.
Przeczytaj także: Tragedia w Lublinie. Uduszone dzieci spoczęły w jednym grobie
Przedstawiciele służby więziennej uzasadnili wcześniejsze zwolnienie Heather Mack jej dobrym sprawowaniem. Młoda kobieta przebywa obecnie na Bali, gdzie oczekuje na deportację do Stanów Zjednoczonych.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.