14 marca w mediach na całym świecie zrobiło się głośno o akcji zainicjowanej przez londyńskich squattersów. Grupa przejęła wartą 25 mln funtów rezydencję przy Belgrave Square, należącą rzekomo do rosyjskiego miliardera Olega Dieripaski.
Czytaj także: Weszli do rezydencji oligarchy. Niebywałe, co zrobili
Dieripaska jest przyjacielem Władimira Putina, swego czasu był najbogatszym człowiekiem w Rosji. Z powodu powiązań z reżimem rosyjskiego dyktatora oligarcha został objęty brytyjskimi sankcjami. Polegają one m.in. na zamrożeniu jego aktywów w Wielkiej Brytanii i zakazie wjazdu do tego kraju.
Squattersi na froncie luksusowego apartamentu wywiesili ukraińskie flagi oraz transparenty z napisami "Posiadłość została wyzwolona" i "Putin idź się pier...". Policjanci usiłowali ich stamtąd usunąć. W poniedziałek wieczorem policja metropolitarna poinformowała na Twitterze, że aresztowała osiem osób powiązanych z zajęciem rezydencji.
Nagranie z wnętrza apartamentu
We wtorek w mediach społecznościowych pojawiło się nagranie z wnętrza rezydencji, które squattersi zdążyli zarejestrować, zanim zostali zatrzymani przez policję. Na wideo możemy zobaczyć kilka pomieszczeń apartamentu.
To, co od razu rzuca się w oczy to oczywiste bogactwo. Rezydencja jest kilkupiętrowa i bardzo przestrzenna. Wystrój łączy w sobie nowoczesność oraz styl klasyczny. Z sufitów zwisają kryształowe żyrandole, na ścianach wiszą drogocenne dzieła sztuki, w tym m.in. obraz prawdopodobnie autorstwa Franza Roubauda o szacunkowej wartości ok. 60 tys. funtów.
W jednym z pomieszczeń z dużym świetlikiem stoi piękny, olbrzymi fortepian. - Jest to prawdopodobnie odrestaurowany Bösendorfer z lat 80. XIX wieku, wart ponad 60 tys. funtów - powiedział Damon Burrows z firmy "Markson Pianos", cytowany przez "Daily Mail".
W sąsiednim pokoju widać z kolei interesującą rzeźbę, według ustaleń "Daily Mail" autorstwa brytyjskiej artystki Barbary Hepworth, wartą... 1,5 mln funtów. Nawet stół jadalny wart jest małą fortunę - wszystko wskazuje na to, że to mebel z ekskluzywnego sklepu Linley, kosztujący około 50 tys. funtów.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.