WHO ostrzega. Wirus COVID-19 mutuje i przenosi się ze zwierząt
Najnowsze ustalenia naukowców wskazują na to, że koronawirus może przenosić się na ludzi ze zwierząt. Okazuje się, że zagrożenie mogą nieść m.in. norki, o czym głośno mówi już cały świat.
Koronawirus wciąż doskwiera Polsce i wielu innym krajom. Ze względu na szalejącą pandemię nie możemy wrócić do normalnego życia. Konieczne jest stosowanie się do wielu restrykcji.
Niezwykły jarmark świąteczny. Mimo 30 st. C, cztery razy dziennie pada tu śnieg
Niestety, zaraza z Chin znajduje nowe możliwości na rozprzestrzenianie się. Wirus mutuje i przenosi się na zwierzęta, co podkreśla brytyjski "Express".
Potwierdzono już zakażenia wśród norek. Okazuje się, że mogą one przenosić koronawirusa między sobą, ale nie tylko. Co najgorsze, są również w stanie doprowadzać do infekcji u ludzi.
Koronawirus u norek. Stanowisko WHO
Do najnowszych ustaleń specjalistów odniosła się już Światowa Organizacja Zdrowia. WHO potwierdza, że norki mogą być roznosicielami koronawirusa - zarówno między sobą, jak i w kierunku ludzi.
Ludzie mogą później przenosić tego wirusa w obrębie swojej populacji. Grozi nam też rozprzestrzenianie się wirusa z ludzi na norki - podaje WHO.