Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wydała oświadczenie w sprawie ponownej infekcji. Ludzie, którzy wcześniej już chorowali i ponownie uzyskali dodatni wynik testu na obecność koronawirusa nie są znów zakażeni.
Czytaj też: Koronawirus był w Europie już wcześniej. Sensacyjne doniesienia z Francji
Pacjenci po prostu nadal wydalają martwe komórki płuc. Odkrycia tego dokonano po tym jak w Korei Południowej zgłoszono aż 300 pacjentów, którzy po ozdrowieniu otrzymali pozytywny wynik testu. Po dokładnych badaniach wykazano jednak brak infekcji.
Zdajemy sobie sprawę, że niektórzy pacjenci wykazują pozytywny wynik testu po klinicznym wyleczeniu i jest to oparte na najnowszych danych - wydaje się, że ci pacjenci wydalają resztki tkanek z płuc, w ramach fazy zdrowienia - powiedział AFP rzecznik WHO.
Zobacz także: 500 zł kary za nienoszenie maseczki. Policja mówi o przypadku bezdomnego
Epidemiolog Maria Van Kerhove z WHO wyjaśniła co dokładnie oznacza wydalanie martwych komórek.
Gdy płuca się goją, (w drogach oddechowych- przyp. PAP) pojawiają się fragmenty płuc - martwe komórki, które wykazują wynik dodatni . To nie jest zakaźny wirus, to nie reaktywacja. To właściwie część procesu leczenia – powiedziała
Jednak ekspert zaznacza, że wciąż nie ma pewności co do odporności. Nie wiadomo czy po kilku tygodniach lub miesiącach pacjenci, którzy mieli COVID-19, nie zakażą się ponownie. Aby dotrzeć do odpowiedzi na to pytanie potrzebne są długoterminowe badania.
Potrzebujemy systematycznego pobierania próbek od wyzdrowiałych pacjentów, aby lepiej zrozumieć, jak długo wydzielają wirusa. Musimy również zrozumieć, czy oznacza to, że mogą przenosić wirusa na inne osoby – obecność wirusa niekoniecznie oznacza, że można go przekazać innej osobie – dodał w tej sprawie rzecznik WHO.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.