Zbigniew Ziobro zniknął z polskiej polityki. Wszystko za sprawą tego, że ma poważne problemy zdrowotne - zmaga się z nowotworem złośliwym przełyku, który jest ciężki do wyleczenia.
W związku z tym musi przyjmować chemioterapię. Sił do walki o zdrowie mu nie brakuje.
Wiem, że psychicznie czuje się bardzo dobrze. Zbigniew Ziobro prosił mnie, żeby przekazać wszystkim, którzy obserwują u siebie symptomy mogące wskazywać na chorobę nowotworową, żeby nie bagatelizowali objawów, czasami nawet tych, na które nie zwracają uwagi. Bo tak było w jego przypadku - powiedział wiceprezes i poseł Suwerennej Polski Michał Wójcik, cytowany przez "Super Express".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mówi o problemach Ziobry. "W fazie zaawansowanej"
Wójcik ujawnił również, że były minister przez lata miał chrypę, ale myślał, że zmaga się z alergią. Co prawda pojawiał się u różnych lekarzy, ale na ostateczną diagnozę musiał trochę poczekać.
Z informacji przekazanych przez Wójcika jasno wynika, że sytuacja jest trudna. - Choroba została wykryta w fazie zaawansowanej - zaznaczył poseł Suwerennej Polski.
I wyszło dopiero, że ta cała chrypa, o którą pan minister był bezczelnie atakowany przez oponentów, to był właśnie ten objaw choroby nowotworowej. To wiem na pewno - podsumował Michał Wójcik.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.