Internauci w mediach społecznościowych gorąco komentują to, co pojawiło się w Telewizji Polskiej. A wszystko za sprawą kontrowersyjnej informacji w środowym wydaniu "Wiadomości". Podano tam m.in., że gwiazdą "Sylwestra Marzeń" w TVP2 będzie Jason Derulo. Przy okazji zaprezentowano kontrowersyjny fragment z gwiazdorem-wokalistą w roli głównej (powyżej).
* Prawie 800 osób zmarło na Covid-19 * Ceny gazu oszalały, rachunki 7-krotnie wyższe! A tymczasem w "Wiadomościach" jakiś pan ćwiczy ruchy frykcyjne na półnagiej tancerce w ramach "Sylwestra Marzeń". Pierwsza informacja o 19.48. Jaka? "Więcej pieniędzy dla Polaków" - brzmi treść wpisu.
Ludziom się to nie spodobało. Nie chodziło już nawet o kontrowersyjnego wykonawcę, a o sytuację pandemiczną.
W Zakopanem zapewne COVID-19 nie obowiązuje - pisze jeden z użytkowników.
Na Titanicu orkiestra grała do końca - wtóruje drugi.
Nawet sprzymierzeńcy partii rządzącej nie byli zadowoleni. "Sylwester Marzeń" chyba nie poprawi im nastroju...
Ludzie. Setki osób umiera dziennie, a wy Sylwestra Marzeń urządzacie. Rzygać się chce. Już czas aby PiS pogonił was na drzewo - czytamy w odpowiedzi.
Pojawiły się nawet porównania do głośnego hitu Netflixa z DiCaprio i Lawrence w rolach głównych - "Nie patrz w górę". Bez spojlerowania, film pokazuje katastrofę cywilizacyjną, podczas gdy w mediach lansowana jest radość z teoretycznie fajnych i "przyziemnych" spraw. Nie obyło się też bez memów.
TVP odniesie się do krytyki? A może dopiero po Sylwestrze?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.