W archidiecezji krakowskiej, rządzonej przez abp Marka Jędraszewskiego, wybuchł kolejny skandal. Metropolita opublikował bowiem w dekret, w którym domaga się eksmisji proboszcza Bazyliki Mariackiej - ks. Dariusza Rasia - z zajmowanego przez niego mieszkania, znajdującego się w ścisłym centrum Krakowa.
Co więcej, duchowny ma na wyprowadzkę niewiele czasu - ma się to wydarzyć do 11 maja. Eksmisja ma mieć związek z przeprowadzoną w kościele kontrolą, według której ks. Raś miał dopuścić się wielu nieprawidłowości związanych z finansowaniem parafii i zabytkowej bazyliki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nieoficjalnie sprawa ma jednak inne podłoże. Już w lipcu abp Jędraszewski odchodzi na emeryturę, a remont trzykondygnacyjnej posiadłości ulokowanej przy pobliskiej parafii św. Floriana ma się przedłużać.
Czytaj także: "A co z Kurskim?" Fan Club Jędraszewskiego szokuje
Istnieje ryzyko, że hierarcha nie będzie mógł zamieszkać w tym miejscu w momencie zakończenia rządów. Wobec tych problemów mieszkanie zajmowane przez ks. Rasia może stanowić jego tymczasowe lokum.
Czytaj także: Jędraszewski atakuje. "Odziera się rodzinę i małżeństwo"
Wiceminister komentuje. To brat atakowanego proboszcza
Sprawa eksmisji ks. Rasia nabrała politycznego wydźwięku. Warto bowiem pamiętać, że bratem proboszcza krakowskiej Bazyliki Mariackiej jest obecny wiceminister sportu z ramienia PSL, Ireneusz Raś. Polityk w zdecydowanych słowach skomentował w rozmowie z "Super Expressem" decyzję metropolity krakowskiego.
Te rekolekcje się nie udały za czasów abp Jędraszewskiego i kościół krakowski potrzebuje pilnej zmiany rekolekcjonisty. Zmiany muszą się szybko dokonać! - grzmi Ireneusz Raś.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.