"Pokłon Trzech Króli" pozornie nie różni się niczym specjalnym od innych obrazów o tematyce biblijnej. Widzimy na nim Matkę Boską z małym Jezusem, któremu cześć oddają tytułowi "Trzej Królowie", tradycyjnie nazywani również "Mędrcami ze Wschodu". Dlaczego akurat to klasyczne dzieło przykuło uwagę internautów?
Przeczytaj także: Niesamowite odkrycie w mieszkaniu w Krakowie. Wartość oszałamia
Memy. "Pokłon Trzech Króli" rozśmiesza internautów. Wiemy, dlaczego
Powód, dla którego "Pokłon Trzech Króli" budzi w internautach rozbawienie, jest... wiszący na jednej z arkad krzyż z Jezusem. Logicznie rzecz biorąc oczywiście to niemożliwe, aby podobny symbol pojawił się w stajence – w końcu nikt z obecnych nie mógł wiedzieć, w jaki sposób zginie Dzieciątko.
Przeczytaj także: Rozwiązała krzyżowkę i... zniszczyła dzieło sztuki
To właśnie obecność krucyfiksu tak rozśmieszyła internautów. Zaczęli oni przygotowywać memy na bazie "Pokłonu Trzech Króli". Wiszący na arkadzie krzyż jest tam oznaczony jako "spoiler", czyli pewien kluczowy dla fabuły – najczęściej książki, filmu czy serialu – fakt. Wielu odbiorców kultury często nie życzy sobie, aby zdradzać im podobne informacje i tym samym psuć przyjemność z lektury czy seansu.
Przeczytaj także: Wygrała obraz na loterii. Dzieło sztuki jest warte milion euro
Najwyraźniej odbiorcy obrazu "Pokłon Trzech Króli" musieli pogodzić się z tym, że autor już na początku zdradził im zakończenie historii Dzieciątka. Co ciekawe, Rogier van der Weyden postąpił wbrew tradycji, zamieszczając na swoim obrazie krucyfiks. Jego koledzy po pędzlu zazwyczaj sygnalizowali późniejszą mękę Jezusa, dodając symbol w postaci czerwonego goździka lub szczygła.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.