Do incydentu doszło 29 października na zdalnej lekcji chemii w 3 klasie II LO w Przemyślu. Kilka uczennic ustawiło jako zdjęcie profilowe symbol Strajku Kobiet. Nauczyciel powiedział, że wpisze im uwagi i usnął je z lekcji.
Zwyzywał nas od hitlerowców, esesmanów, barbarzyńców i bezbożników wspierających morderców i morderstwa - napisała na Facebooku jedna z uczennic.
Sprawa została zgłoszona dyrekcji. Jak podał portal nowiny24.pl, następnego dnia na stronie internetowej szkoły pojawiło się oświadczenie nauczyciela.
Użyłem porównań, które mogły zostać odebrane obraźliwie, dlatego przepraszam wszystkich uczniów. Nigdy wcześniej i tym razem, nie było moim celem obrażenie żadnego ucznia - napisał nauczyciel chemii.
Przypisywane mi w mediach określenia w wielu przypadkach nie są prawdziwe i nie wypowiedziane przeze mnie. Szkoda tylko, że tyle złych emocji dotknęło II LO, którego i ja jestem absolwentem. Proszę o przyjęcie mojego oświadczenia i jeszcze raz przepraszam osoby, które źle zrozumiały moje intencje i poczuły się dotknięte - dodał.
Nauczyciel usunął uczennice z lekcji. Co na to kuratorium?
Kuratorium Oświaty w Rzeszowie przekazało, że nie będzie zajmować się tą sprawą i należy uznać ją za zakończoną.
Z informacji uzyskanej od dyrektora II Liceum Ogólnokształcącego im. prof. Kazimierza Morawskiego w Przemyślu sprawa została zbadana i wyjaśniona. Wszystkie strony zostały wysłuchane, zarówno uczennice jak i nauczyciel. Rozwiązanie jest satysfakcjonujące strony zdarzenia - powiedziała Mariola Kiełboń, rzeczniczka prasowa Kuratorium Oświaty w Rzeszowie.
Zobacz także: Strajk kobiet. Protest w Warszawie. Patrycja Markowska: "Boli nas brak poszanowania kobiet"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.