Ciągnąca się od kilku miesięcy sytuacja związania z koronawirusem daje się już we znaki popularnemu aktorowi, znanemu głównie z serialu "M jak miłość" Marcinowi Mroczkowi.
Gwiazdor i jego żona Marlena z powodu obostrzeń nie mogą celebrować swojego gorącego uczucia tak jak do tej pory. W dobie szalejącego wirusa trzeba zapomnieć niestety o romantycznych kolacjach, seansach w kinie czy spektaklach w teatrach. Zakochanym małżonkom pozostały m.in. spacery po lesie.
Popularny aktor na swoim profilu w mediach społecznościowych zamieścił wpis, w którym opisuje, za czym tęskni. Mroczek przy okazji zamieścił piękne i romantyczne zdjęcie z żoną wśród jesiennych drzew.
Randka. Kiedy wszystko zamknięte restauracje, kina, teatry... Przypominają mi się lata młodości i randki z dala od wścibskich oczu przechodniów. Pierwszy pocałunek, dotyk dłoni i kołatanie serca jakby zaraz miało wyskoczyć z piersi - pisze Marcin Mroczek w mediach społecznościowych.
Fani aktora w komentarzach zaczęli wyliczać pozytywne strony obecnej sytuacji.
Jak widać są i plusy tej pandemii - przypominamy sobie rzeczy o których dawno się zapomniało, pozdrawiam was gorąco - pisze jedna z użytkowniczek.
To prawda, małe rzeczy też cieszą bardzo - odpowiedział na komentarz Mroczek.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.