Związek Zawodowy Personelu Pokładowego i Lotniczego poinformował o wstrząsającej sytuacji, jaka może czekać 300 pracowników LOT. Spółka chce ich zwolnić, w związku z czym od 5 stycznia trwają negocjacje, w których udział biorą związku zawodowe, m.in. ZZPPiL.
Wśród zwolnień wymieniono 150 stewardess, 50 pilotów i 100 pracowników administracji. Zdaniem ZZPPiL, największego związku zawodowego w firmie, zwolnienia, które planuje LOT, nie są odpowiednio uzasadnione.
Według informacji ZZPPiL, LOT nie przedstawił dotąd udziału kosztów, jakie spółka wydaje na pracowników. Odmawiany jest także dostęp do informacji związanej z oszczędnościami, jakie LOT planuje uzyskać w najbliższym czasie. Tymczasem, według wyliczeń związku zawodowego, LOT mógłby oszczędzić nawet 600 tys. zł miesięcznie, choć szczegółów, w jaki sposób spółka miałaby takie kwoty zaoszczędzić, nie opisano.
ZZPPiL zwraca uwagę na fakt, że prowadzone ze związkami zawodowymi negocjacje są "pozorne". Zwolnienia uzasadnione są przez spółkę "trudną sytuacją finansową".
Jak wskazuje ZZPPiL, siatka operacji lotniczych na przyszłe miesiące pokazuje, że nie ma wystarczającej ilości zatrudnionych stewardess, aby udało się je zrealizować.
Czytaj też: Rolnik zabił wilka. Udusił go gołymi rękami
Aby osiągnąć cele, LOT prawdopodobnie zapłaci zewnętrznym firmom za pracowników, którzy są wynajmowani. Będą oni "zastępować personel pokładowy". Jednocześnie, jak czytamy w raporcie, 28,3 proc. pracowników personelu pokładowego, zatrudnionych dziś na umowę o pracę, może zostać zwolnionych. Wg LOT nie jest to problem, a jednak sytuacja ta powinna niepokoić, uskarżają się nadawcy komunikatu.
Pozbędziemy się za to pracowników, w których dużo zainwestowano, bardzo doświadczonych, którzy budowali tę firmę od lat i nie zasługują na wymianę na "nowszy model" - czytamy.
Związek zwraca uwagę na fakt, że w tej sytuacji pomoc państwa w przyszłości może być przez LOT przeznaczona na... odszkodowania. Jeśli dojdzie do masowych zwolnień, a poszkodowani postanowią zwrócić się po pomoc do sądu. Zdaniem ZZPPiL poczynania spółki są w ich ocenie bezprawne.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.