W sobotę 20 czerwca odbyło się pod Ostrzeszowem (woj. wielkopolskie) wesele, w którym wzięło udział około 100 osób. Okazuje się, że stało się ono niestety kolejnym ogniskiem koronawirusa w kraju.
Infekcję potwierdzono u 22 osób, które zostały skierowane na przymusową izolację. Pozostali goście oraz obsługa muszą odbyć dwutygodniową kwarantannę. Wciąż trwa jednak oczekiwanie na wyniki niektórych osób narażonych na zakażenie.
Czytaj także:
Koronawirus na weselu
Jeszcze przed pojawieniem się podejrzenia COVID-19, część z zarażonych weselników miała wziąć udział w przyjęciu z okazji pierwszej komunii. Jak podaje "Fakt24", są to członkowie jednej rodziny.
Komunia była 28 czerwca. Tak naprawdę w lokalu, w którym później odbyło się przyjęcie komunijne, były jednocześnie trzy różne imprezy, z czego dwie z naszego terenu ostrzeszowskiego. Dlatego łącznie nasz sanepid zajmuje się aż 60 osobami, które brały w nich udział - mówi rzeczniczka ostrzeszowskiego sanepidu.
Rzeczniczka informuje też, że goście imprezy komunijnej nie zostali jeszcze przebadani. Z testami na obecność koronawirusa należy zaczekać około 10 dni, by wynik był wiarygodny. Według "Faktu24" mają on zostać przeprowadzone w piątek, a wyniki powinny być znane po weekendzie.
Zobacz także: Szumowski: w ciągu dwóch tygodni decyzja w sprawie imprez masowych
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.