Wiemy, co wnerwia Polaków w autobusach. Smród wcale nie na pierwszym miejscu
Odór potu, tłok, opóźnienia czy głośne rozmowy przez telefon - to tylko niektóre ze złych skojarzeń, jakie mamy myśląc o podróżowaniu autobusem lub tramwajem. Okazuje się, że podobnie myślą o tym Polacy, którzy opowiedzieli o tym w badaniu na panelu Ariadna przeprowadzonym dla o2.pl.
Tylko 14 proc. nie odczuwa problemów w czasie jazdy komunikacją miejską. Cała reszta ma długą listę rzeczy, która może przeszkadzać. Aż 38 proc. przyznało w badaniu dla o2.pl, że najgorszy w autobusach i tramwajach jest tłok. Na drugim miejscu znalazły się brzydkie zapachy, które są zmorą dla co trzeciego Polaka.
Skandal, co robią na Kasprowym. "Wygląda fajnie, ale może skończyć się tragicznie"
Przynajmniej "od czasu do czasu" z komunikacji miejskiej korzysta niemal 75 proc. Polaków. Tylko co czwarty przyznaje, że przemieszcza się w zupełnie inny sposób.
Badanie przeprowadzono na panelu Ariadna w dniach 23 - 26 listopada 2018 roku przy wykorzystaniu metody CAWI na próbie 1052 dorosłych Polaków.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.