Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Danuta Pałęga
Danuta Pałęga | 

Wiózł dzieci. Z premedytacją wjechał w budynek. Kierowała nim "siła wyższa"

9

Śledztwo w sprawie wypadku autobusu, który w środę uderzył w budynek w miejscowości Góra, przynosi zaskakujące ustalenia. W pojeździe znajdowało się 23 dzieci, zarówno uczniowie, jak i przedszkolaki. Kilkoro z nich wymagało pomocy lekarskiej. Szokujące są jednak motywy działania kierowcy, który – jak się okazało – nie tylko był pod wpływem narkotyków, ale również przyznał, że wjechał w budynek celowo.

Wiózł dzieci. Z premedytacją wjechał w budynek. Kierowała nim "siła wyższa"
Wiózł 23 dzieci. Z premedytacją wjechał w budynek (Policja)

28-letni Jakub G., zatrudniony przez firmę transportową z Leszna odpowiedzialną za przewóz dzieci, został aresztowany na trzy miesiące decyzją Sądu Rejonowego w Głogowie. Policjanci z KPP w Górze podali w komunikacie z 16 października, że kierowca autobusu został przebadany na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Był trzeźwy.

Dziś, 18 października, prokuratura ujawniła jednak, że mężczyzna kierował pojazdem pod wpływem substancji odurzających, a dodatkowo ma problemy psychiczne. Podczas śledztwa okazało się, że jechał z nadmierną prędkością, rozmawiał przez telefon i ignorował krzyki przerażonych pasażerów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Staranował szlaban na przejeździe. Niebezpieczny moment nagrany

Przed uderzeniem w budynek kierowca spowodował kolizję z samochodem osobowym oraz potrącił znak drogowy. Co więcej, bez wyjaśnienia zmienił trasę przejazdu, co mogło dodatkowo zaniepokoić dzieci.

Jak wykazało śledztwo, kierowca od samego początku działał w sposób nieodpowiedzialny i niebezpieczny.

Nawiązując do zdarzenia z udziałem autobusu, który jadąc przez ulice powiatu górowskiego i miasta Góry uszkodził samochody i wjechał w budynek, Komenda Powiatowa Policji w Górze zwraca się z prośbą do wszystkich osób, które zarejestrowały za pomocą telefonów lub kamerek samochodowych przejazd autobusu po drodze. Prosimy o udostępnienie powyższych nagrań dla Wydziału Kryminalnego celem dołączenia do toczącego się postępowania — zaapelował w piątek, 18 października, kom. Ariel Bujak z KPP w Górze.

Celowe działanie. "Siła wyższa" kazała mu uderzyć w budynek

Najbardziej szokującym elementem sprawy jest wyznanie samego Jakuba G. TVP3 Wrocław podaje, że podczas przesłuchania przyznał, że uderzył w budynek celowo. Jak twierdzi, kierował nim impuls wywołany przez "siłę wyższą".

W związku z tym, że mężczyzna działał świadomie i z premedytacją, prokuratura postawiła mu zarzuty, za które grozi mu nawet 10 lat więzienia.

Dramatyczne wydarzenia z Góry wywołały falę oburzenia i strachu wśród lokalnej społeczności. Rodzice dzieci podróżujących autobusem domagają się odpowiedzi, jak to możliwe, że osoba o takiej historii mogła prowadzić szkolny autobus.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Zobacz także:
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić