O incydencie, do którego doszło w sobotę, 10 lutego w Uhrusku (powiat włodawski) poinformowała włodawska policja.
Kierujący volkswagenem na łuku zjechał z drogi i uderzył w ogrodzenie cmentarza, niszcząc około 50 metrów przęseł. Uszkodził również cztery nagrobki - przekazała aspirant sztabowa Kinga Zamojska-Prystupa z Komendy Powiatowej Policji we Włodawie.
54-letni kierowca, mieszkaniec gminy Sławatycze, był trzeźwy, ale – jak wynika ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy – nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Mężczyźnie nic się nie stało.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wezwał lawetę, zapomniał o policji
Po zdarzeniu kierowca sam wyjechał samochodem na drogę i wezwał na miejsce lawetę. Zapomniał jednak o pewnym ważnym "szczególe" – powiadomieniu policji. To świadek zdarzenia zaalarmował służby.
Za spowodowanie zdarzenia kierowca odpowie po przeprowadzonych czynnościach wyjaśniających – wyjaśniła policjantka.
Funkcjonariusze apelują do kierowców o uważną i ostrożną jazdę. Jak przypominają, zmienne warunki atmosferyczne, w tym opady deszczu powodują, że warunki na drodze są dużo trudniejsze, w związku z czym kierowcy powinni dostosować prędkość i technikę jazdy do aktualnej sytuacji na drodze.