Do kradzieży doszło we wtorek 28 czerwca br. w południe na terenie gminy Sadki w powiecie nakielskim. Policjanci z miejscowego posterunku otrzymali zgłoszenie o tym, że w jednej z wsi na terenie gminy młoda kobieta włamała się do auta.
Jak się szybko okazało, 29-latkę pokusiło 1,30 zł, które właścicielka pojazdu pozostawiła w oplu. Kobieta postanowiła wybić szybę w samochodzie, by dostać się do pieniędzy.
Kobieta miała w organizmie prawie 2 promile alkoholu
Mieszkanka gminy Łobżenica, w obecności funkcjonariuszy, zwróciła pokrzywdzonej skradzioną gotówkę, po czym została zatrzymana. Okazało się, że w momencie zdarzenia 29-letnia kobieta była pod wpływem alkoholu. Zatrzymana usłyszała zarzut kradzieży z włamaniem oraz zniszczenie szyby wartości 600 złotych.
Z racji tego, że miała ona w organizmie prawie 2 promile alkoholu, noc spędziła w policyjnym areszcie, a w środę 29 czerwca śledczy przedstawili jej zarzut za kradzież z włamaniem oraz zniszczenie szyby wartości 600 zł - relacjonuje podkom. Justyna Andrzejewska, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Nakle nad Notecią.
29-latka ukradła 1,30 zł. Grozi jej 10 lat więzienia
29-latka nierozsądnym zachowaniem narobiła sobie sporych kłopotów i stanie przed sądem. Bez względu na wartość skradzionego mienia, za kradzież z włamaniem kodeks karny przewiduje karę nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Jak zostanie ocenione zachowanie podejrzanej zdecyduje sąd.
Podejrzana stanie przed sądem, a zgodnie z kodeksem karnym grozi jej kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności - relacjonuje policja.
Czytaj także: Kierowcy przecierali oczy. Spójrzcie na ten ciągnik
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.