Właściciel mercedesa zaparkował auto na cudzym polu. Szybko tego pożałował
Do zdarzenia doszło na farmie Clifden Farm w południowo-zachodniej Anglii. Z powodu słonecznej pogody wiele osób spędzało czas na plaży. Jeden z kierowców zdecydował się zaparkować swoje auto na prywatnym terenie. Niezadowolony właściciel pola ukarał go w dotkliwy i śmierdzący sposób.
Robbie Nute jest pracownikiem Clifden Farm. Mężczyzna jechał ciągnikiem do pracy na polu, kiedy zauważył, że ktoś zaparkował tam swojego mercedesa.
Na nagraniu, które Nute upublicznił w social mediach, dał wyraz swojemu niezadowoleniu. Skrytykował postępowanie nieznanego kierowcy, który zostawił samochód na cudzym polu i prawdopodobnie poszedł na plażę.
Przeczytaj także: Wyśmiała jego zaloty. Straszna zemsta sadysty
Plaża jest dzisiaj ładna i zapełniona – przypuszczam, że wszyscy pamiętają o dystansie społecznym. Tak zapełniona, że niektórzy postanowili zaparkować na polu – cytuje treść nagrania "Mirror".
Zobacz też: #dziejesiewmoto: kierowca zemścił się na swoim wrogu, rozbijając mu auto
Zaparkował auto na cudzym polu. Szybko tego pożałował
W kabinie ciągnika znajdowała się jeszcze druga osoba. Na nagraniu słychać dziecięcy głos, który pyta rolnika, co zamierza zrobić z zaparkowanym mercedesem. Robbie Nute podjechał do czarnego auta i dokładnie oblał samochód naturalnym nawozem.
Mam nadzieję, że mycie samochodu sprawi mu tyle samo radości, ile mi jego oblewanie – cytuje pracownika Clifden Farm "Mirror".
Nagranie zyskało popularność wśród internautów. Wiele osób wyraziło aprobatę dla działań rolnika, argumentując, że kierowca mercedesa zasłużył na karę, skoro zaparkował auto na cudzym polu. Inni zauważali, że Robbie Nute postąpił złośliwie, a zabrudzenie samochodu prawdopodobnie nie zmieni sposobu myślenia jego właściciela.
Przeczytaj także: Podpalił kościół z zemsty
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
