Pan Patryk, pielęgniarz z Oddziału Intensywnej Terapii ostrowieckiego szpitala spotkał się z nieprzyjemną sytuacją w osiedlowym sklepie. Mężczyzna został wyproszony przez właścicielkę, która bała się roznoszenia zarazków.
Jest mi po ludzku bardzo przykro. Właścicielka doskonale wiedziała, gdzie pracuję. Zażądała, bym opuścił sklep, bo nie chce żebym przynosił zarazki - mówił pan Patryk w rozmowie z Radiem Ostrowiec.
Niechęć do lekarzy staje się coraz częstszym zjawiskiem. Przykład pana Patryka nie jest odosobniony, podobne sytuacje zauważa także wśród swoich kolegów i koleżanek z pracy. Wielokrotnie dochodzi do piętnowania lekarzy.
Sąsiedzi koleżanek patrzą na nie jak na trędowate. Nie jest to przyjemne, bo codziennie pracujemy z pacjentami, każdemu pomagamy, chodzimy na interwencje czy reanimacje. Nie wybieramy sobie pacjentów, oni przychodzą do nas - mówi pan Patryk.
Doktor Renata Węsek, anestezjolog pracująca w ostrowieckiej lecznicy jest oburzona takim zachowaniem. W rozmowie z Radiem Ostrowiec podkreślała, że sugerowanie, że lekarze w większym stopniu roznoszą bakterie i wirusy to wprowadzanie ludzi w błąd.
Medycy muszą szczególnie dbać o siebie, muszą zachowywać wszelkie procedury. My mamy większą świadomość zagrożenia, więc sugerowanie, że roznosimy wirusy czy bakterie bardziej niż inne osoby, jest wprowadzaniem w błąd. Należy reagować na takie zachowania, tłumaczyć ludziom jak jest naprawdę, edukować społeczeństwo - mówiła w Radiu Ostrowiec.
Wciąż widzimy jednak wiele pozytywnych gestów solidarności z medykami. Wiele restauracji włączyło się w pomoc lekarzom, dostarczając darmowe posiłki bezpośrednio do szpitali w ramach akcji #PosiłekDlaLekarza. Pomoc dotyczy także produkowania z własnych środków sprzętu ochronnego, którego wciąż brakuje i udział w akcjach, wspierających medyków drogą internetową.
Zobacz także: Koronawirus w Polsce. Wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński o zakrywaniu twarzy
Czytaj także: Nagi protest lekarzy. Mają już dość
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.