Giuseppe Mastini po raz kolejny uciekł z więzienia. Tym razem nie wrócił z przepustki do więzienia o zaostrzonym rygorze w Sassari na Sardynii. Policja rozpoczęła ogólnokrajową obławę za mordercą skazanym na dożywocie. Uciekinier ma doświadczenie z ukrywaniem się podczas ucieczek z zakładów karnych.
Giuseppe Mastini jest we Włoszech bardzo znanym przestępcą. Swój zatarg z prawem rozpoczął już jako nastolatek, kiedy zabił motorniczego podczas nieudanego napadu. W latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych terroryzował Rzym. Dopuścił się tam wielu przestępstw, w tym między innymi morderstw. W 1975 roku był skazany za zabójstwo włoskiego reżysera Pier Paolo Pasoliniego. Jednak 30 lat po śmierci legendy kina Mastini wycofał obciążające go zeznania.
Mistrz ucieczki
Mastini wielokrotnie uciekał z więzienia. Po raz pierwszy zrobił to w 1987 roku. Podczas dwuletniego okresu wolności dokonywał napadów, porwań i zabił nawet policjanta. W 1989 roku skazano go na dożywocie. W 2014 roku podczas przepustki na koncert The Prodigy w Rzymie znowu uciekł. Trzy lata później udało mu się zrobić to znowu. Wtedy osadzono go w więzieniu o zaostrzonym rygorze, z którego uciekł teraz.
Przeczytaj także: Liczyła się każda sekunda. Niesamowite, skąd przyszła pomoc. Więźniowie bohaterami
O kolejnej ucieczce mordercy mówią całe Włochy. Rozgorzała dyskusja na temat zmiany prawa, które zdaniem wielu jest zbyt łagodne. Włosi chcą, aby przestępcy tacy jak Mastini nie mieli prawa do wychodzenia na przepustkę.