Mateusz Domański
Mateusz Domański| 

Włos się jeży. Ujawniła, o co proszą bliscy zmarłych

19

Dom Pogrzebowy Służew postanowił ujawnić najdziwniejsze prośby swoich klientów. Trzeba przyznać, że przynajmniej część z nich mocno zaskakuje. O szczegółach na TikToku opowiedziała pani Kasia.

Włos się jeży. Ujawniła, o co proszą bliscy zmarłych
Najdziwniejsze prośby klientów Domu Pogrzebowego Służew (TikTok, dp.sluzew)

"Jakie najdziwniejsze prośby mieli klienci Domu Pogrzebowego Służew? Posłuchajcie, co ma do opowiedzenia pani Kasia" - czytamy w opisie materiału opublikowanego przez Dom Pogrzebowy Służew.

Włos staje dęba przede wszystkim po usłyszeniu pierwszej prośby, o której opowiedziała pani Kasia.

Najdziwniejsza prośba, o której ja usłyszałam, to jest prośba od rodziny o to, żeby przebić serce. To po to, by mieć pewność, że na pewno... tak, dokładnie - powiedziała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Agnieszka Kaczorowska o świętowaniu urodzin swoich córeczek. Co myśli o wystawnych urodzinach organizowanych dla dzieci?

Prośby do zakładu pogrzebowego. "Połączyć prochy"

Opowiedziała też o "bardziej przyziemnych" i "standardowych" prośbach.

Są to prośby choćby o to, by połączyć prochy dwóch bliskich osób i pochować razem do grobu. Czasami rodziny pytają też o możliwość pochowania do grobu z prochami pupila. Czasem są też prośby o obcięcie kosmyka włosów. Takie rzeczy traktujemy już bardziej przyziemnie, dla nas akurat nie są to jakieś dziwne prośby - dodała kobieta.
Zdaję sobie jednak sprawę z tego, że dla osób postronnych będzie to dziwne - kontynuowała.

I ujawniła, że choćby jej zakład pogrzebowy wykonuje tzw. relikwiarze pamięci. Jest w nich zatopiony odcisk palca lub kosmyk włosów bliskiej osoby.

Ostatnio też mieliśmy taką piękną prośbę. Pani poprosiła o to, by brylant, który powstał z prochów jej męża, wtopić w obrączkę - podsumowała pani Kasia.
Trwa ładowanie wpisu:tiktok
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić