Pies nie był w stanie chodzić i ostatnie cztery lata spędził, leżąc na podłodze. Do jego sierści przyklejone były odchody, które utworzyły twardą skorupę. Okazało się także, że zwierzak cierpi na nowotwór.
Policja nie interweniuje w sprawie zaniedbanego psa
Właściciele psa stwierdzili, że przestał chodzić po wypadku i nie można było mu już pomóc. Zwierzę nie dostawało nawet leków przeciwbólowych.
Podczas interwencji DIOZ właściciele psa wezwali policję. Na miejscu pojawili się funkcjonariusze z Leszna, którzy uznali, że interwencja nie jest konieczna, ponieważ pies ma zapewnione odpowiednie warunki. Jeden z policjantów dodał, że sam posiadał starszego psa i w żaden sposób go nie leczył, ponieważ nie miało to już sensu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W trakcie interwencji policjanci zatrzymali jednego z członków DIOZ - Eryka Złotego. Jeden z funkcjonariuszy powiedział, że pan Eryk jest poszukiwany, ale nie umie odpowiedzieć za co. Członek DIOZ został wypuszczony po 30 minutach.
Przedstawicielom DIOZu udało się odebrać psa i od razu rozpoczęto leczenie. Właściciele zwierzaka zgłosili kradzież. 11 lipca o 6. rano policjanci postanowili przeszukać prywatne domy członków DIOZ. Jak twierdzą członkowie Szukali oni psa.
Policja nie ma sobie nic do zarzucenia. W oświadczeniu wydanym przez rzeczniczkę leszczyńskiej policji napisano, że interwencja przebiegła zgodnie z procedurami. Pracownik DIOZ został zatrzymany do ustalenia miejsca pobytu i po sprawdzeniu jego danych został wypuszczony. Nie wyjaśniono jednak, dlaczego został zakuty w kajdanki.
W dalszej części rzeczniczka przekonuje, że członkowie DIOZ byli agresywni wobec właścicieli psa. Mieli go odebrać siłą i uciec się do przemocy. Z tego względu policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie.
Kiedy kobieta zaczęła krzyczeć i wołać o pomoc, przybiegło jej dwóch sąsiadów, którzy także zostali przez 25-latka obezwładnieni gazem, a jeden z nich dodatkowo uderzony łokciem w twarz. Pies został przez nich zabrany i nie wiemy, gdzie teraz się znajduje. Policjanci zmierzają do zatrzymania 25-latka, aby ogłosić mu zarzuty popełnienia przestępstw - przekazuje policja.