Prawdziwe chwile grozy przeżyły Julia i Gabriela z miejscowości Chrustowo. 14-letnie wolontariuszki zbierały 30 stycznia pieniądze na Wielką Orkiestrę Świątecznej pomocy. Nagle ich oczom ukazał się przerażający widok.
14-latki zauważyły przez okno leżącego na podłodze mężczyznę. Niezwłocznie zadzwoniły do jednej z matek, aby ta wezwała pomoc. Niestety, wolontariuszki nie mogły udzielić 67-latkowi pomocy, gdyż drzwi do jego mieszkania były zamknięte. Udało się je otworzyć dopiero Zespołowi Ratownictwa Medycznego. Sanitariusze po wejściu do budynku przystąpili do udzielania pomocy poszkodowanemu. Przewieziono go do szpitala w Poznaniu.
Bohaterska postawa 14-latek została doceniona. 1 lutego wojewoda wielkopolski Michał Zieliński oraz komendant wojewódzki policji w Poznaniu nadinsp. Piotr Mąka spotkali się z wolontariuszkami i ich rodzinami. Do uroczystego spotkania doszło w szkole, gdzie uczęszczają nastolatki. Tam przekazano im gratulacje oraz upominki.
To bardzo ważne zachowanie, które chcę promować - młodzież, która w odpowiednim miejscu i czasie potrafi zareagować tak, że ich postawa i działanie ratują życie ludzkie. Jestem przekonany, że dzięki takim młodym ludziom jak Julia i Gabriela nasz świat będzie coraz lepszym miejscem - mówił wojewoda wielkopolski Michał Zieliński podczas spotkania.
Czytaj także: Burza po finale WOŚP. Powołują się na certyfikat CE