Trzecia fala pandemii koronawirusa w Polsce stała się faktem. Nie dziwi więc, że z każdej strony słyszymy apele, aby zasłaniać nos i usta. Problem w tym, że nie wszyscy się do tego stosują albo robią to źle. I to nawet ludzie, którzy powinni świecić przykładem.
Szef komisji ds. pedofilii pod ostrzałem za maseczkę
Tym razem na tapecie znalazł się Błażej Kmieciak. To szef komisji ds. pedofilii. Burzę wywołało zdjęcie, które zostało zrobione podczas spotkania z prokuratorami.
Czytaj także: Wyciekł raport WHO. Świat miał tego nie zobaczyć
Co widzimy na fotografii? Od razu rzuca się w oczy, że Kmieciak ma źle nałożoną maseczkę. Popełnił błąd, który robi wielu Polaków, czyli maseczka zasłania tylko usta, a nos jest całkowicie odkryty. To oburzyło posłankę Kamilę Gasiuk-Pihowicz.
Czytaj także: Koronawirus. Kiedy zostaną przedstawione nowe zasady?
Tego typu zachowania w Polsce grożą mandatem i to nawet w wysokości 1 tys. zł. Maseczka bowiem musi zasłaniać usta oraz nos. W przypadku szefa komisji ds. pedofilii jest inaczej, a i tak kary pewnie uniknie.
Sprawę jednak później skomentował sam zainteresowany. Tak wytłumaczył się z faktu, że miał źle założoną maseczkę.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.