"Wpuśćcie nas". Krzyki przed Koloseum

Turyści przed rzymskim Koloseum protestowali, gdyż mimo rezerwacji nie zostali wpuszczeni do amfiteatru. Zamknięto go wcześniej z powodu planowanej wizyty wiceprezydenta USA J.D. Vance'a, który ostatecznie nie przybył.

Tourists walking ahead of Coloseum in Rome, Italy (Photo by AB/NurPhoto via Getty Images)Protest turystów przed Koloseum
Źródło zdjęć: © NurPhoto via Getty Images | NurPhoto
Danuta Pałęga

W sobotę przed Koloseum w Rzymie doszło do protestu turystów, którzy mimo wcześniejszej rezerwacji i zakupu biletów, nie mogli wejść do amfiteatru.

Powodem zamknięcia obiektu była planowana wizyta wiceprezydenta USA J.D. Vance'a. Jak się później okazało, Vance nie pojawił się, a na miejsce przybyła jedynie jego żona.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Projekt UFO": Mateusz Kościukiewicz naprawdę je widział

Chaos przed Koloseum

Turyści, zarówno włoscy, jak i zagraniczni, wyrażali swoje niezadowolenie, skandując „Wpuśćcie nas” w dwóch językach. Zamknięcie Koloseum wczesnym popołudniem, związane z nadzwyczajnymi środkami bezpieczeństwa, wywołało chaos i protesty. Turyści, trzymając w rękach bilety, nie kryli frustracji.

Wizyta żony wiceprezydenta

Ostatecznie J.D. Vance nie dotarł do Koloseum z powodu innych obowiązków, co wyjaśniono później. Na miejscu pojawiła się jego żona, Usha, której wizyta również spotkała się z głośnymi protestami turystów.

Reakcja dyrekcji Koloseum

W odpowiedzi na zaistniałą sytuację, dyrekcja parku archeologicznego Koloseum poinformowała, że turyści zostali uprzedzeni o wcześniejszym zamknięciu na wniosek rzymskiej policji. Zapewniono również możliwość zwrotu pieniędzy za bilety.

Mimo to, jak zauważył dziennik „Corriere della Sera”, wielu turystów, którzy z wyprzedzeniem zaplanowali wizytę, nie było usatysfakcjonowanych.

Mieszkańcy Majorki przeciwko turystom

W Hiszpanii sytuacja wyglądała z goła odwrotnie: to mieszkańcy wyszli na ulice w ramach protestu. Na ulicach Palma de Mallorca, największego miasta na balearskiej wyspie Majorka, odbył się masowy protest mieszkańców. Wyrażali oni sprzeciw wobec rosnącej liczby turystów, co prowadzi do pogłębiającego się kryzysu mieszkaniowego. Problem ten dotyka nie tylko Majorki, ale także innych popularnych turystycznie regionów Hiszpanii.

Hiszpania od lat zmaga się z kryzysem mieszkaniowym, który jest efektem nadmiernej turystyki. W zeszłym roku protesty mieszkańców przybierały na sile, a niektórzy z nich atakowali turystów pistoletami na wodę. W zeszłym miesiącu siedem grup protestacyjnych wystosowało list do turystów, prosząc ich o unikanie Majorki.

Wybrane dla Ciebie
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Kierowca mercedesa przyłapany. "Ucieczka z miejsca zdarzenia"
Kierowca mercedesa przyłapany. "Ucieczka z miejsca zdarzenia"
"Poszła mi stąd". Nagranie z lasu hitem sieci. Nagle się zerwała
"Poszła mi stąd". Nagranie z lasu hitem sieci. Nagle się zerwała
Porsche nagrane na A4. Skandal, co wyprawiał kierowca
Porsche nagrane na A4. Skandal, co wyprawiał kierowca
Niemcy dają mieszkanie. I jeszcze ta stawka. Polacy aż się rzucili
Niemcy dają mieszkanie. I jeszcze ta stawka. Polacy aż się rzucili