Wrocław. Ranny ptaszek na torowisku. Uratowała go motornicza tramwaju

Motornicza z Wrocławia zauważyła, że na torach leży ranny ptaszek. Natychmiast wyskoczyła z tramwaju, zatrzymała ruch i zabrała maluszka do kabiny. Ptaszka przekazała aktywistom z Ekostraży, jego życiu już nic nie zagraża.

Ptaszka uratowała motorniczaPtaszka uratowała motornicza
Źródło zdjęć: © Facebook

Do zdarzenia doszło we wtorek, w okolicach Ronda Reagana we Wrocławiu. Pani Kamila kierowała tramwajem linii nr 4. W pewnym momencie zauważyła, że na torowisku coś leży. Kiedy przyjrzała się, zobaczyła malutkiego ptaszka. Postanowiła mu pomóc.

Karolina Gilon wspomina OSTRĄ wymianę zdań z Edwardem Miszczakiem: "Ja go lubiłam. (...) ŻAŁUJĘ tej naszej przepychanki" (WIDEO)

Motornicza zatrzymała pojazd, opuściła kabinę i udała się do leżącego dzięciołka. Ptaszek był ranny, najprawdopodobniej wcześniej poszarpała go wrona. Kierująca tramwajem zatrzymała nadjeżdżający autobus, aby bezpiecznie zabrać ptaszka z torowiska i przeniosła go do swojej kabiny.

Widziałam, że wcześniej ptaszka atakuje wrona, która wypuściła go wprost na torowisko – cytuje swoją pracownicę MPK Wrocław.

Zaopiekowała się do przyjazdu Ekostraży

Motornicza wezwała aktywistów z Ekostraży i zaopiekowała się dzięciołkiem do czasu ich przyjazdu. Wolontariusze przewieźli ptaszka do swojej siedziby, gdzie czeka teraz na pomoc weterynarzy. Ma poszkodowane skrzydełko, ale jego życiu już nic nie zagraża.

Jak pisze MPK Wrocław, pani Kamila to motornicza z zajezdni Borek, która kocha zwierzęta. Nie jest to pierwszy raz, kiedy podczas pracy postanowiła pomóc rannemu. "Lepiej się pracuje, gdy wiesz, że pracujesz z takimi ludźmi jak pani Kamila" - komentuje przewoźnik pod postem na Facebooku.

"Postawa godna naśladowania"

Internauci są zachwyceni postawą motorniczej. W mediach społecznościowych dziękują Pani Kamili za empatyczną postawę, która z pewnością jest godna naśladowania. "Brawa dla Pani za uratowanie ptaszyny. Oby inni brali z Pani przykład" - pisze jedna z internautek.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy
"Nie wolno im wracać do domu". Tak Putin traktuje swoich żołnierzy
"Nie wolno im wracać do domu". Tak Putin traktuje swoich żołnierzy