Wronki. Kierowca bmw uciekał z miejsca wypadku, choć miał urwane koło

Na jednej z ulic we Wronkach doszło do nietypowego wypadku. Mężczyzna kierujący bmw uderzył w barierkę, a następnie kontynuował jazdę z urwanym kołem. Po przyjeździe policji okazało się, że sprawca zdarzenia kierował auto pod wpływem alkoholu.

Kierowcę bmw zatrzymała policjaKierowcę bmw zatrzymała policja
Źródło zdjęć: © Facebook | OSP Wronki - KSRG i WOO

Do spektakularnego wypadku doszło w nocy z 9 na 10 lipca o godz. 0:13. Szczegółowy przebieg zdarzenia przedstawili dziennikarze portalu eszamotuly.pl. Jadący przez jedną z ulic we Wronkach kierowca bmw uderzył z impetem w barierki przy Wronieckim Ośrodku Kultury.

Siła uderzenia była tak duża, że w samochodzie urwało się prawe przednie koło. Pomimo poważnej szkody kierowca miał starać się kontynuować jazdę, bezpośrednio dotykając nadwoziem asfaltu. Na szczęście w pewnym momencie się zatrzymał. Siła tarcia mogła doprowadzić do podpalenia samochodu w wyniku kontaktu iskier z paliwem w baku. Ze zniszczonego bmw wyciekła sporych rozmiarów plama oleju, którą zneutralizowali strażacy.

Na miejscu zdarzenia interweniowały służby ratunkowe. Policja postanowiła sprawdzić trzeźwość kierowcy. Okazało się, że mieszkaniec gminy Kazimierz był pod wpływem alkoholu. W chwili policyjnej interwencji miał 1,82 promila alkoholu w organizmie. Straż pożarna opublikowała w mediach społecznościowych fotografie pokazujące miejsce wypadku. Widać na nich, że jedna z barierek w wyniku uderzenia została całkowicie wyrwana i powykrzywiana. Wyrwane koło zatrzymało się na chodniku.

Kierowca bmw ma kłopoty

Na szczęście podczas wypadku nie było w pobliżu pieszych. W przeciwnym przypadku wyrwana barierka oraz koło mogłyby nawet zabić przypadkową osobę. Kierowca narobił sobie sporo problemów. Oprócz zniszczenia swojego bmw, za jazdę w stanie nietrzeźwości jego sprawą zajęła się policja. Sprawcy grozi kara więzienia do 4,5 roku, zakaz prowadzenia pojazdów od 3 do 15 lat oraz sankcja finansowa w wysokości od 10 tysięcy do nawet 60 tysięcy złotych.

Kiedy powstanie CPK? Horała odpowiada na niewygodne pytania

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"