Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Wstrząs na Alasce. To pierwszy taki przypadek w historii całego stanu

66

Ta wiadomość zszokowała i poważnie zaniepokoiła mieszkańców Alaski. W tym największym powierzchniowo stanie Ameryki potwierdzono przypadek wścieklizny u jednego z łosi. Nie byłoby w tym aż tak zdumiewającego, gdyby kiedykolwiek wcześniej miało to miejsce.

Wstrząs na Alasce. To pierwszy taki przypadek w historii całego stanu
Tego nikt się nie spodziewał. To pierwszy łoś w takim stanie w historii całej Alaski (kadr z telewizji)

Jak informuje portal Fox 5, wystąpienie wścieklizny u łosia potwierdzili eksperci ze stanowego Departamentu Ryb i Dziczyzny. Sam osobnik już nie żyje – zwierzę zostało odstrzelone po tym, kiedy zaobserwowano, gdy szarżuje na ludzi.

Wścieklizna u łosia. Mieszkańcy Alaski są w szoku

Mieszkańcy Alaski zwrócili uwagę na zarażonego wścieklizną łosia, gdy zaczął kręcić się między siedzibami mieszkańców miejscowości Teller w zachodniej części stanu. Sara Germain, amerykańska biolog specjalizująca się w dzikiej przyrodzie, potwierdziła, że już wcześniej zgłaszano podejrzane zachowanie zwierząt tego gatunku.

Ten łoś był agresywny wobec ludzi, szarżował na nich i zbliżał się niekomfortowo blisko. Ponieważ to wszystko są objawy wścieklizny, zdecydowaliśmy się wysłać zwierzę i zabrać jego głowę oraz pobrać kilka innych próbek, aby sprawdzić, co jest z nim nie tak – relacjonowała Sara Germain (Fox 5).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zobacz też: Szczepionka na wściekliznę. Tak powstało pierwsze lekarstwo na śmiertelną chorobę

Badania szczątek łosia przyniosły potwierdzenie, że zwierzę chorowało na wściekliznę. Sara Germain i przedstawiciele Departamentu Ryb i Dziczyzny wspólnie podjęli decyzję, że najbezpieczniejszym wyjściem będzie ich spalenie, aby zapobiec ewentualnemu rozniesieniu się choroby.

Mimo że był to pierwszy raz, kiedy na Alasce potwierdzono przypadek wścieklizny u łosia, podobne sytuacje miały miejsce także w stanach Dakota Południowa i Minnesota. Przedstawiciele Departamentu Ryb i Dziczyzny zapowiedzieli, że rozpoczną testowanie wszystkich dzikich ssaków, jakie znaleziono martwe lub uśpione, na obecność wirusa wścieklizny.

Autor: EKO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 29.01.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tunel w Warszawie zamknięty. Straż pożarna zabrała głos
Zwariował? Słynny Niemiec wszedł na Śnieżkę, ale dobrze mu się przyjrzyj
Norweski sąd nie ma wątpliwości: państwo nie skrzywdziło Andersa Breivika
Robili ślubne zdjęcie w Tatrach. Nagle zobaczyli taki widok
Tak go znaleźli. Zatrważający widok w zaroślach w Małopolsce
Zmarł wieloletni proboszcz Andrzej Trzemżalski. Miał 89 lat
Zapytali go o Szczęsnego. Co za słowa Włocha!
Szczęsny w Barcelonie zarabia "grosze", a i tak jest krezusem finansowym
Neymar ma już pierwsze zachcianki w nowym klubie
Kompan Lewandowskiego to ignorant? Dziennikarze nie spodziewali się takiej reakcji
Niepokojące wnioski naukowców: zmiany klimatu hamują wzrost drzew
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić