Do zdarzenia doszło 7 lutego. Jak podaje "Fakt", 60-letni Kai E. przez cały dzień nie mógł skontaktować się ze swoją żoną, dlatego postanowił zadzwonić do syna i zapytać go, czy wie, gdzie jest jego matka.
28-latek przekonywał, że nie wie, jednak zachowywał się dziwnie. Zaniepokojony ojciec pojechał do jego mieszkania z drugim synem. Gdy przed blokiem zobaczył samochód żony, zawiadomił policję.
Wstrząsające odkrycie w mieszkaniu 28-latka
Gdy policjanci weszli do mieszkania Floriana T., zobaczyli wielką kałużę krwi i zwłoki 53-latki. Na jej ciele były liczne obrażenia zadane nożem.
Po chwili policjanci dokonali kolejnego makabrycznego odkrycia. W wannie znaleźli zwłoki 24-latki. Badania wykazały, że dziewczyna Floriana T. prawdopodobnie została uduszona dwa dni wcześniej.
Tarah A. spotykała się z 28-latkiem od niedawna. Dziewczyna studiowała na Uniwersytecie Helmuta Schmidta w Hamburgu i uznawano ją za bardzo zdolną i ambitną osobę.
28-letni mechatronik trafił do aresztu. Na razie nie jest jasne, dlaczego dopuścił się tak okrutnych zbrodni.
Zobacz także: 33 dni na bezludnej wyspie. Znalazły ich służby, zaskakujące, dzięki czemu przetrwali