Szokujące nagranie obiegło sieć. Jeden z mężczyzn wypoczywających na Bali stał się postrachem innych turystów, a przede wszystkim psów. Przemierzał plażę z ogromnym kijem i katował bezpańskie psy.
Plażowicze nie mogli patrzeć na to, jak znęca się nad zwierzętami. Jedna z kobiet postanowiła zainterweniować. Szybko dołączyli do niej inni turyści.
Czytaj także: Zbadali martwe szczury. Straszne wieści z Chin
Ani mi się waż! Zdajesz sobie sprawę z tego, co robisz? - krzyczała kobieta na nagraniu.
Agresywny mężczyzna zagroził jednak turystce kijem. Szybko na pomoc zbiegli się inni plażowicze, którzy chcieli uratować bezpańskiego psa, do którego zmierzał oprawca.
Krzyczał, że wszystkie psy na Bali mają wściekliznę. Chwalił się też, że zabił już dwa bezpańskie psy za to, że jeden z nich go ugryzł.
Plażowiczom udało się odgonić mężczyznę od psów. Nagranie z wizerunkiem oprawcy zwierząt zostało udostępnione w sieci, a sprawa zgłoszona na policję. Turysta stanowi zagrożenie nie tylko dla zwierząt, ale i dla innych wypoczywających, wobec których również jest agresywny.
Internauci szybko zareagowali. Posypało się wiele niepochlebnych komentarzy:
Odrażający człowiek. Jak można być tak okrutnym? - pisał jeden z internautów.
Wielki mężczyzna bije małe pieski. Co za tchórz! Niech ktoś go zamknie -mówił kolejny komentarz
Bezpańskich psów na Bali jest naprawdę wiele. Przebywają na plażach i w pobliżu ośrodków wypoczynkowych i hoteli. Szybko jednak przestały być utrapieniem, a częścią turystycznej atrakcji.
Choć bezpańskie wciąż przebywają wśród ludzi, dlatego rzadko są agresywne, a raczej lgną do człowieka. Psy są łagodne, a zajmują się nimi częściowo właściciele ośrodków wypoczynkowych, czy barów. Większość turystów przepada za towarzystwem tych psów.