Mieszkańcy Nowej Południowej Walii udostępniają w sieci mnóstwo filmów, dokumentujących zatrważającą inwazję. Na nagraniach widać, jak tysiące pająków i innych owadów uciekają z wody zalewającej grunty.
Powódź w Australii. Inwazja pająków
Ludzie są przerażeni. Pajęczaki masowo próbują dostać się do ich domów, by skryć się przed powodzią. Jedną z ofiar inwazji, Melanie Williams z Macksville powiedziała ABC: "Nigdy wcześniej nie widziałam czegoś takiego. Były ich dosłownie tysiące".
W wyniku powodzi w Australii ewakuowano ponad 18 tys. osób, a Państwowa Służba Ratunkowa otrzymała prawie 10 tys. wezwań o pomoc. Na nagraniach w mediach społecznościowych widać, jak woda zalewa domy i niszczy roślinność. W wielu szkołach odwołano poniedziałkowe zajęcia.
W kraju ogłoszono stan klęski żywiołowej. Wezwane zostały Australijskie Siły Obronne, które mają pomóc mieszkańcom zalanych regionów w ewakuacji. Według meteorologów ulewa ma potrwać jeszcze przez kilka dni.