Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Wstrząsające wideo z Szamotuł. Dotarli do 18-latka z nagrania

208

Wraca temat grudniowego brutalnego pobicia z Szamotuł. Nad sprawą pochylili się reporterzy "Uwagi TVN", którzy dotarli do wypowiedzi skatowanego nastolatka. Jak się okazało, wszystko zaczęło się od... samochodu.

Wstrząsające wideo z Szamotuł. Dotarli do 18-latka z nagrania
Skatowali 18-latka za to, że obraził samochód. Ofiara zabrała głos (Instagram, Pixabay)

W grudniu do sieci trafiło wstrząsające nagranie z Szamotuł (woj. wielkopolskie). Na nagraniu widzimy twarz zakrwawionego mężczyzny, który leży na śniegu. Był nim 18-latek, który został zaatakowany przez dwa lata starszego chłopaka. Powód? Ofiara miała rzekomo obrazić jego samochód.

Jeszcze raz powiesz coś o beemce, bo ciebie k***o na taki samochód nie stać. (…) Jak gdzieś to zgłosisz, to ciebie k***o zakopię, przyjadę i zakopię, rozumiesz? - powiedział kat.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Gigantyczna wygrana na loterii

To nie był koniec sprawy. Brutalność napastnika była bardzo duża, mężczyzna kazał ofierze całować buty, a potem groził nawet śmiercią. Kilka tygodni po tym zdarzeniu, poszkodowany Mateusz po raz pierwszy zdecydował się opowiedzieć, co się wydarzyło.

Poszliśmy w stronę boiska. Ledwo co doszliśmy, nie zdążyłem się do niego odwrócić i poczułem uderzenie w nogi. Usłyszałem przy tym metaliczny dźwięk, odwróciłem się, spojrzałem, miał kij bejsbolowy. Zaczął mną rzucać, bić i o coś się potknąłem, nawet nie pamiętam o co. Leżałem już później na ziemi, nie miałem jak wstać. Tak bił przez jakiś czas - relacjonuje dla TVN Uwagi 18-letni Mateusz.

Trzy zarzuty dla Kamila B.

Sprawa musiała trafić na policję. Mimo braku oficjalnego zgłoszenia, mundurowi wzięli się do pracy i udało się im rozpoznać i zatrzymać głównego napastnika. Okazał się nim 20-letni mieszkaniec Zbąszynka, Kamil B.

Jak się okazuje, napastnik jest doskonale znany w tym regionie. Niestety od tej złej strony. Ma opinię gangstera, który swój wolny czas spędza na piciu alkoholu i zażywaniu narkotyków.

Jak czytamy, trzy osoby, które były z Kamilem B., to uczniowie jednej ze szkół. W placówce odbyły się już specjalne lekcje wychowawcze. Pedagodzy i dyrekcja spotkali się także z rodzicami nastolatków. Sprawa ma zostać skierowana do sądu rodzinnego. Kamil B. z kolei usłyszał trzy zarzuty.

Wśród naszej społeczności nie ma akceptacji szkolnej dla tego typu działań, było to haniebne - mówi Ewa Omelczuk, dyrektor Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Zbąszynku.
Autor: JAR
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić