W sobotę przez stolicę Podlasia przeszła manifestacja antyszczepionkowców. Nie zgadzają się oni z zasadami wprowadzanymi przez rząd. Nie chcą się szczepić, bo uważają, że preparaty nie zostały wystarczająco dobrze przebadane, a trzecia dawka powoduje zgony. Uważają również, że segregacja z powodu braku szczepienia jest... aktem totalitaryzmu.
Na manifestacji pojawili się przedstawiciele Podlaskiego Trybunału Sprawiedliwości. Zgromadzenie to wydało ponad 600 wyroków. Jeden z nich skierowany był do prezydenta Białegostoku. To przeraziło internautów.
Kobieta obok wznosiła ku górze jeden z takich wyroków śmierci (do wykonania "w sposób humanitarny"; z datą 25 września 2021 r.) - wydany na prezydenta Białegostoku Tadeusza Truskolaskiego. Przedstawiała się jako reprezentantka mieszkańców Goniądza, Grajewa i okolic oraz przedstawicielka Podlaskiego Trybunału Sprawiedliwości - relacjonuje okropne sceny "Gazeta Wyborcza".
Co więcej, uczestnicy po proteście mieli zanieść wyrok do domu Tadeusza Truskolaskiego. Za co samozwańczy trybunał wydał wyrok na prezydenta Białegostoku? Dowiadujemy się z uzasadnienia, że za propagowanie segregacji sanitarnej, łamanie podstawowych praw mieszkańców i uczestnictwo w zorganizowanej, zbrojnej grupie przestępczej. Truskolaski ma dwa miesiące "na poprawę zachowania". Antyszczepionkowcy twierdzą, że niedługo prezydent będzie mógł liczyć tylko na nich.
Ich zachowanie [antyszczepionkowców - przyp. red.] woła o pomstę do nieba - twierdzi internautka.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
