Wstrząsające wyznanie trenera. Był zakażony koronawirusem i... prowadził drużynę w Lidze Mistrzów

Gian Piero źle się czuł w dniu meczu z Valencią w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Trener Atalanty Bergamo niedawno otrzymał wynik testu, który wykazał, że prawdopodobnie wtedy był zakażony koronawirusem.

Obraz
Źródło zdjęć: © Getty Images

Bergamo było jednym z epicentrów epidemii koronawirusa we Włoszech. Nie brakuje opinii, że przyczynił się do tego pierwszy mecz z Valencią w Lidze Mistrzów, który odbył się w Mediolanie. Wtedy ponad 40 tys. kibiców udało się na San Siro.

Dwa tygodnie później Atalanta Bergamo rozegrała jeszcze rewanż 1/8 finału w Hiszpanii. Okazuje się, że wtedy prawdopodobnie zakażony był trener Gian Piero Gasperini. 62-latek niedawno przeszedł badania, które wykazały, że ma wytworzone przeciwciała, a to potwierdza, że miał koronawirusa. Od razu skojarzył, że miał objawy w Walencji.

Czułem się źle dzień przed meczem w Walencji, a w dniu meczu było jeszcze gorzej. Jeśli spojrzycie na zdjęcia z tamtego spotkania, to zauważycie, że nie wyglądałem dobrze. Dwie noce później nie mogłem spać. Nie miałem gorączki, ale czułem się, jakbym miał - opowiada w "La Gazzetta dello Sport".

Gasperini kojarzy jeszcze jeden fakt. Po powrocie z Hiszpanii świętował z zespołem w restauracji. Już wtedy stracił smak, a to jest jeden z objawów zakażenia koronawirusem.

Od szefa kuchni otrzymaliśmy jedzenie i szampana Dom Perignon z 2008 roku. Spróbowałem go i powiedziałem, że smakuje jak woda. Z kolei jedzenie smakowało jak chleb. Całkowicie straciłem zmysł smaku - tłumaczy.

W Atalancie jednym z zakażonych był bramkarz Marco Sportiello. Co ciekawe, koronawirus zaatakował także Valencię. Klub informował, że 35 proc. drużyny miało pozytywny wynik testu.

Zobacz też: Zrobimy sobie w Polsce "drugie Bergamo"? "We Włoszech wszystko zaczęło się od meczu piłki nożnej!"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Wybrane dla Ciebie
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Policja z Sosnowca szuka fałszywego jubilera
Policja z Sosnowca szuka fałszywego jubilera
"Samobiczowanie to nobilitacja". Opisała dramat zakonnic
"Samobiczowanie to nobilitacja". Opisała dramat zakonnic
Zobaczyli okrąg z góry. Odkrycie pod Śremem. "Sensacyjne"
Zobaczyli okrąg z góry. Odkrycie pod Śremem. "Sensacyjne"
Morsy z Pogorii zanurzyły się dla Franka. Charytatywna akcja przyniosła gigantyczną sumę
Morsy z Pogorii zanurzyły się dla Franka. Charytatywna akcja przyniosła gigantyczną sumę