Zdarzenie zostało nagłośnione przez stronę "Ochocianie Sąsiedzi" na Facebooku. Administrator fanpejdża opublikował nagrania, które udostępnił zaatakowany. Przedstawiający się jako Włodek mężczyzna wyjaśnił, że w przeszłości pracował w sklepie sieci Carrefour, jednak do dziś nie otrzymał należnego wynagrodzenia.
Warszawa. Pracownik Carrefour Express na Ochocie zaatakował mężczyznę?
Napadnięty stał przed punktem z kartonem z napisem "Carrefour oszukuje, nie wypłacają pensji". Przed atakiem pracownicy sklepu wezwali funkcjonariuszy policji, którzy próbowali przekonać pana Włodka do odejścia, jednak ostatecznie odjechali. Po tej nieudanej próbie dwóch z pracujących przy ul. Grójeckiej 126 mężczyzn miało go zaatakować i zwyzywać.
Przeczytaj także: Nie chcieli kupić od niego butów. Postanowił się zemścić
Włodek został zwyzywany i pobity. (...) Najpierw został napadnięty przez młodego mężczyznę, który mu groził i siłą odebrał karton (napastnik na filmie twierdzi, że pracował w tym sklepie). Później został zaatakowany przez innego mężczyznę (...), który go pobił i przeganiał w kierunku ulicy Dickensa. Napastnik jest na pewno obecnie pracownikiem sklepu – czytamy na stronie "Ochocianie Sąsiedzi".
Jak zapewnia administrator strony, o zdarzeniu została poinformowana policja oraz Zarząd Dzielnicy Ochota. Po nagłośnieniu sprawy zaatakowany mężczyzna miał otrzymać wynagrodzenie.
Przeczytaj także: Spłonął Media Expert w Nowym Sączu! Ogromne straty materialne
Od właściciela sklepu otrzymaliśmy wyjaśnienie, że rozliczył się już z pracownikiem - napisała sieć Carrefour w komentarzu zamieszczonym na Facebooku w czwartek wieczorem.
W trakcie wyjaśniania tych kwestii, pojawiły się również na Facebooku posty, z których wynika, że 28.10 doszło do słownej i fizycznej agresji wobec wspomnianego pracownika, dlatego zaapelowaliśmy do właściciela sklepu o bardzo pilne zbadanie tego zdarzenia i wyciągnięcie konsekwencji wobec napastnika, jeśli był on również jego pracownikiem. Pomimo, że nasza sieć nie jest bezpośrednią stroną tego sporu, bardzo zależy nam na wyjaśnieniu tej sprawy i jej pozytywnym zakończeniu. W związku z tym będziemy dalej uważnie monitorować działania naszego franczyzobiorcy, aż do wyjaśnienia całej sytuacji – dodała sieć.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.