Wojna w Ukrainie trwa już od ponad dwóch lat. W tym czasie w internecie pojawiły się setki filmów pokazujących, jak bardzo nieprzygotowani do konfliktu są Rosjanie. Choć do tej pory rosyjska armia uznawana była za jedną z najlepszych na świecie, to obecna wojna potwierdziła przypuszczenia analityków na temat słabego zaopatrzenia żołnierzy.
Szczególnie mocno wybrzmiewa to w ostatnich dniach. Na wojennych kanałach telegramowych coraz częściej pojawiają się bowiem filmy, gdzie walczący w Ukrainie żołnierze, skarżą się na brak ciepłych ubrań, czy wyżywienia.
Z tego też powodu, Rosjanie dopuszczają się licznych grabieży. Te nie skupiają się na drogim sprzęcie, ale na zebraniu jak największej ilość ubrań i jedzenia. To, jak przygotowana jest rosyjska armia, pokazało także krótkie nagranie jednego z żołnierzy 83. Brygady Strzelców Szturmowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Nie mam siły, jestem bardzo spragniony." Relacja rosyjskiego żołnierza
Przed kilkoma dniami rosyjska armia przeprowadziła udane uderzenie na Krzywy Róg, w którym zginęło kilkadziesiąt osób. Choć mogłoby się wydawać, że Rosjanie przejęli inicjatywę, to jest to złudne wrażenie. Jak się bowiem okazuje, morale w armii są obecnie na bardzo niskim poziomie.
Uciekamy, nie wiem dokąd. Nie mamy już sił. [Jesteśmy tu] przez trzy dni bez jedzenia, picia oraz wsparcia - mówił w krótkim nagraniu rosyjski żołnierz Oleg Własin. - Wszyscy są okaleczeni. Nie wiem, co dalej robić. Nie mogę poruszać nogami, a chcę żyć - dodał.
Jak wspominał Rosjanin, ci którzy przeżyli, najprawdopodobniej się poddadzą, ponieważ "nie mają innego wyboru". Jednocześnie błaga, by każdy, kto zobaczy ten film, nawet nie myślał o podpisywaniu kontraktów z rosyjską armią na walkę w Ukrainie. Tam na najeźdźców czeka tylko śmierć z rąk Sił Zbrojnych Ukrainy, które bronią swej ojczyzny.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.