Śląska policja na swoim fanpage na Facebooku opublikowała nagranie z miejskiego monitoringu, który zarejestrował niebezpieczne zdarzenie na jednej z dróg w Chorzowie.
Na wideo widzimy, jak pewna młoda kobieta postanowiła przejść przez pięciopasmową jezdnię. Nie zważając na czerwone światło, jak i przemieszczające się po ulicy samochody, gwałtownie wkroczyła na drogę.
Przebiegając przez nią wpadła na toyotę. Kobieta upadła, a telefon który trzymała w ręce poleciał kilka metrów dalej. Na szczęście zdarzenie nie skończyło się poważnymi obrażeniami. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie młoda kobieta została ukarana mandatem karnym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Apelujemy o rozwagę i przestrzeganie przepisów, bo życie mamy jedno" - ostrzega śląska policja.
Weszła tak na pasy
Do podobnego zdarzenia doszło w środę (5 kwietnia). Na nagraniu, które zostało przesłane kanałowi "STOP CHAM", widać kobietę z dzieckiem, która stoi przy przejściu dla pieszych, jednak z dala od krawędzi. Wydaje się, że wręcz cofa się aż pod płot posesji za nią.
Obserwując dalej całą sytuację, widzimy czarny samochód osobowy, który jedzie z przeciwka, ale nie zwalania. Natomiast czyni to autor nagrana. Kobieta natomiast bez zastanowienia wraz z dzieckiem wchodzi na jezdnię prosto pod auto jadące z przeciwka.
Na szczęście do tragedii nie doszło, ponieważ kierowca zaczął nagle hamować, a kobieta zdążyła się cofnąć.
Czytaj również: 14-latka potrącona na pasach. Policja opublikowała nagranie