Wybory 2020. Cisza wyborcza przedłużona? Jest stanowisko PKW
Wybory prezydenckie weszły w decydującą fazę. Do oddania głosu zostało coraz mniej czasu. Wyjątkowe warunki, w jakich Polacy w tym roku wybierają prezydenta RP, powodują powstanie zasadniczego pytania - czy będzie konieczne przedłużenie ciszy wyborczej? PKW zajęła w tej sprawie oficjalne stanowisko.
Wybory prezydenckie trwają. Od godziny 7:00 w niedzielę 28 czerwca Polacy mogą oddawać swoje głosy na wybranego kandydata na prezydenta RP. Do walki o to stanowisko przystąpiło 11 polityków.
Nieodłącznym elementem głosowania oraz kampanii wyborczej jest cisza wyborcza. Zgodnie z obowiązującymi zasadami na terenie kraju, trwa ona od soboty 27 czerwca, a zakończy się wraz z godziną zamknięcia lokali wyborczych, a więc o 21:00.
Skandal, co robią na Kasprowym. "Wygląda fajnie, ale może skończyć się tragicznie"
Przedłużenie ciszy wyborczej? Jest stanowisko PKW
Przed lokalami wyborczymi tworzą się spore kolejki. Spowodowało to uzasadnioną obawę, że nie wszyscy zdążą oddać swoje głosy w czasie. PKW uspokoiła jednak w trakcie swojej konferencji, że jeżeli będziemy w kolejce przed 21:00 to wystarczy zasygnalizować chęć oddania głosu członkowi komisji wyborczej.
Tworzy to jednak sytuację, w której osoby stojące w kolejce po 21:00 będą znały wyniki sondażowe exit poll. Może mieć to wpływ na ich ostateczną decyzję, dlatego pojawiły się głosy, że konieczne będzie przedłużenie ciszy wyborczej. Do tego zagadnienia odniosła się PKW.
Nic nie wskazuje na to, żeby była taka konieczność. To musiałyby być naprawdę bardzo wyjątkowe sytuacje, a z takimi póki co jeszcze nie mamy do czynienia. Mamy nadzieję, że tak zostanie - mówiła Magdalena Pietrzak, sekretarz PKW.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
