Gdyby II tura wyborów odbyła się teraz, to więcej głosów zgromadziłby Andrzej Duda. Według sondażu IBRiS dla "Polityki" aktualny prezydent uzyskałby poparcie na poziomie 48,7 proc. Rafał Trzaskowski zanotowałby minimalną porażkę i zakończyłby swój udział w walce o prezydenturę z wynikiem 47,8 proc. głosów.
Różnica między kandydatami wyniosłaby 0,9 punktu procentowego. Błąd statystyczny dla próby około 1000 badanych wynosi około 3 punkt procentowe, wobec czego tak naprawdę żaden z kandydatów nie może być niczego pewien.
Wybory 2020. Najnowszy sondaż. Wysoka frekwencja
Coraz więcej Polaków deklaruje chęć wzięcia udziału w II turze wyborów prezydenckich 2020. Najnowszy sondaż mówi o frekwencji na poziomie 65,4 proc. To więcej niż w przypadku I tury, o 0,9 punktu procentowego.
W badaniu wzięło udział 1100 Polaków posiadających czynne prawo głosu. Sondaż został przeprowadzony 4 lipca przy użyciu metody CATI, czyli wywiadów telefonicznych wspomaganych komputerowo.
Wybory 2020. 12 lipca dniem prawdy
II tura wyborów prezydenckich odbędzie się już w tę niedzielę (12 lipca). Polacy znów ruszą do lokali wyborczych, by wspierać swoich faworytów. Pierwsze wyniki drugiej odsłony walki o prezydenturę poznamy już w niedzielę o godzinie 21:00, kiedy to opublikowany zostanie sondaż exit poll.
Czytaj także:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.