Pod adresem Urszuli Brzezińskiej-Hołowni popłynęło wiele przykrych słów. "Tragedia, żona głupsza niż noga od stołu" - pisał jeden z internautów. Takich komentarzy pojawiło się dużo więcej. Szymon Hołownia musiał reagować.
Jeżeli chcecie mnie państwo obrzucać epitetami, nazywać homofobem, pisać, że gardzę ludźmi, że nienawidzę, jestem małostkowy, ciemnogrodem, zakutym łbem katolickim, albo tradycjonalistycznym: uprzejmie proszę. Ale moją żonę zostawcie w spokoju - powiedział podczas internetowego spotkania.
Zobacz także: Wybory 2020. Krytyka słów Rafała Trzaskowskiego. Jarosław Gowin przypomina, jak sam był "persona non grata" w TVP
Czytaj także:
- Dzieci trzęsą się ze strachu. Łapanka w Korei Północnej
- Ślub Kata Warszawy. Martwy pan młody i kondukt weselny na… Powązki
Szymon Hołownia pójdzie do sądu
Niezależny kandydat na prezydenta RP nie zamierza odpuścić hejterom. Już zapowiedział, że sprawy skieruje na drogę prawną.
Jeśli ktoś będzie przychodził i wylewał beczkę z gównem mi na głowę albo moim bliskim, to spotka go to, co powinno spotkać człowieka, który w ten sposób traktuje innego człowieka - zaznaczył Szymon Hołownia.
Co tak mocno rozwścieczyło internautów?
Ludziom nie spodobało się to, w jaki sposób Urszula Brzezińska-Hołownia wypowiadała się w rozmowie z krakowską "Gazetą Wyborczą". Żona kandydata na prezydenta mówiła o wielu kwestiach. Poruszyła wątek między innymi życia codziennego czy swojego światopoglądu. Wydaje się jednak, że najmocniej wiele osób zabolało jej zdanie dotyczące ślubów jednopłciowych.
Popieram związki partnerskie, jednak dla mnie małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny. Może to kwestia wychowania. Nie znam osób tej samej płci, które planowałyby małżeństwo - zaznaczyła Urszula Brzezińska-Hołownia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.