Wybory samorządowe. Biedroń zdradził kulisy. "Uważam, że to błąd"

Wielkimi krokami zbliżają się wybory samorządowe. Odbędą się one w niedzielę 7 kwietnia. W rozmowie z Piotrem Salakiem na antenie Radia RMF24 Rober Biedroń skomentował decyzję Donalda Tuska o rejestracji Komitetu Wyborczego Koalicja Obywatelska.

xRobert Biedroń
Źródło zdjęć: © AKPA | Rober Biedroń
oprac.  NJA

We środę, 31 stycznia, gościem Radia RMF24 był Robert Biedroń z Nowej Lewicy. Polityk w rozmowie z Piotrem Salakiem mówił m.in. o nadchodzących wyborach samorządowych.

Negocjacje w sprawie wspólnej listy nawet się nie rozpoczęły - przyznał Robert Biedroń. - Dostaliśmy mandat do negocjacji i nawet z tego mandatu nie mieliśmy okazji skorzystać - dodał w rozmowie w Radiu RMF24.

Zdaniem lidera Lewicy decyzje zapadły najprawdopodobniej na poziomie lokalnym Koalicji Obywatelskiej, a "obawy przed kompromisami przeważyły nad racjonalnymi argumentami za wspólnym startem".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 31.01

Nie wiem, czyja to była decyzja, ale uważam, że to błąd dla całej koalicji rządzącej - stwierdził Robert Biedroń.

Podkreślił także, że do takiej współpracy potrzebne było zaangażowanie wszystkich stron. - Do tego tanga trzeba było trojga. I Lewicy, i Koalicji Obywatelskiej, i Trzeciej Drogi. Tak się nie stało. Każdy będzie szedł obok siebie, podkreślając jednocześnie różnice między nami. Uważam, że to błąd. Uważam, że wyborcy oczekiwali, że będziemy ze sobą współpracowali - dodał.

Jego zdaniem przystąpienie do wyborów samorządowych w trzech różnych blokach może utrudnić walkę z partią Jarosława Kaczyńskiego, a szczególnie w regionach, gdzie realny próg wyborczy jest wysoki.

Biedroń: będziemy szli szeroką flanką lewicy

W rozmowie z Piotrem Salakiem Robert Biedroń wyraził swoje rozczarowania brakiem współpracy. Przyznał jednak, że lewica nie zamierza się poddawać. - Będziemy szli szeroką flanką lewicy - wyznał w RMF24.

Wybrane dla Ciebie
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Policja z Sosnowca szuka fałszywego jubilera
Policja z Sosnowca szuka fałszywego jubilera
"Samobiczowanie to nobilitacja". Opisała dramat zakonnic
"Samobiczowanie to nobilitacja". Opisała dramat zakonnic
Zobaczyli okrąg z góry. Odkrycie pod Śremem. "Sensacyjne"
Zobaczyli okrąg z góry. Odkrycie pod Śremem. "Sensacyjne"
Morsy z Pogorii zanurzyły się dla Franka. Charytatywna akcja przyniosła gigantyczną sumę
Morsy z Pogorii zanurzyły się dla Franka. Charytatywna akcja przyniosła gigantyczną sumę
Wyciekły plany Łukaszenki. Buduje fabrykę broni dla Putina
Wyciekły plany Łukaszenki. Buduje fabrykę broni dla Putina
Zawrzało we Włoszech. 13-latek przechodzi tranzycję. Sąd ogłosił
Zawrzało we Włoszech. 13-latek przechodzi tranzycję. Sąd ogłosił
IMGW ostrzega. To nas czeka 22 i 23 grudnia. "W wielu regionach"
IMGW ostrzega. To nas czeka 22 i 23 grudnia. "W wielu regionach"
Rosyjski statek nadał SOS. Szwedzi dokonali kontroli
Rosyjski statek nadał SOS. Szwedzi dokonali kontroli