Z najnowszego sondażu Youth & Money Survey, przeprowadzonego przez CNBC i Generation Lab, wynika, że wśród młodych Amerykanów wiceprezydent Kamala Harris ma 20 punktów proc. przewagi nad Donaldem Trumpem – podaje cnbc.com. Badanie przeprowadzono na finiszu kampanii, na dwa tygodnie przed wyborami prezydenckimi.
Wśród Amerykanów w wieku od 18 do 34 lat, 60 proc. respondentów stwierdziło, że w bezpośrednim pojedynku zagłosowałoby na Kamalę Harris, 40 proc. zadeklarowało natomiast, że oddałoby swój głos na Donalda Trumpa.
Oznacza to, że w ostatnich miesiącach Harris zwiększyła swoją przewagę nad politycznym przeciwnikiem, przynajmniej wśród młodych wyborców. Jeszcze w lipcu tylko 46 proc. respondentów postawiłoby na Harris, podczas gdy 34 proc. stwierdziło, że zagłosowałoby na Trumpa. Kolejne 21 proc. respondentów chciało zagłosować na ówczesnego kandydata Roberta F. Kennedy’ego Jr. (ten 23 sierpnia oficjalnie wycofał się z ubiegania się o prezydenturę) lub innego kandydata.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak informuje CNBC, respondenci wskazali TikToka, a także wiadomości telewizyjne i strony internetowe jako główne źródła informacji o wyborach. Głównymi kwestiami ważnymi dla młodych wyborców są: praca, podatki oraz zaufanie do rządu.
Młodzi Amerykanie rozczarowani Harris i Trumpem?
Mimo wyraźnej przewagi Kamali Harris we wspomnianym sondażu, okazuje się, że młodzi wyborcy są dalecy od entuzjazmu, jeśli chodzi o kandydatkę Partii Demokratycznej, jak i jej przeciwnika z ramienia Republikanów.
Kiedy ankieterzy zadali pytanie: "Jak oceniasz kandydatów na prezydenta?", aż 38 proc. respondentów odpowiedziało: "Jestem rozczarowany". Kolejne 41 proc. wybrało natomiast odpowiedź: "Jestem neutralny", a tylko 20 proc. ankietowanych zdecydowało się wskazać trzecią opcję: "Jestem podekscytowany", by opisać swoje odczucia dotyczące starcia Harris-Trump.
Badanie Youth & Money Survey wykazało też, że 32 proc. młodych Amerykanów nadal nie wie, gdzie i jak zagłosuje. Kolejne 31 proc. planuje oddać głos "osobiście w dniu wyborów", natomiast ponad 24 proc. ankietowanych stwierdziło, że zagłosuje korespondencyjnie. Pozostali oznajmili, że zagłosują osobiście, ale podczas wczesnego głosowania.