Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Wybuch w okupowanym ratuszu. Nie żyją rosyjscy żołnierze i kolaboranci

W obwodzie ługańskim doszło do wybuchu gazu. Eksplozja wstrząsnęła zajętym przez Rosjan ratuszem w Kreminnej. Szef lokalnej administracji poinformował, że nikt nie przeżył incydentu.

Wybuch w okupowanym ratuszu. Nie żyją rosyjscy żołnierze i kolaboranci
W eksplozji gazu w Kreminnej zginęli rosyjscy okupanci oraz ukraińscy kolaboranci (Twitter)

Wybuch miał miejsce w poniedziałek. W ratuszu znajdowali się rosyjscy żołnierze oraz ukraińscy kolaboranci. Informację potwierdził Anton Heraszczenko z ukraińskiego MSW.

Nikt nie przeżył wybuchu gazu w gmachu Urzędu Miejskiego w Kreminnej – stwierdził polityk w mediach społecznościowych.

Rosjanie nie zachowali procedur bezpieczeństwa. Eksplozja w ratuszu

Dokładna przyczyna wybuchu nie jest znana. Zdaniem szefa obwodu ługańskiego Serhija Hajdaja do wypadku doszło w wyniku braku dochowania procedur bezpieczeństwa.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Druga eksplozja wstrząsnęła miastem. Wybuch gazu na komisariacie

W podobnym czasie miał miejsce drugi wybuch gazu w Kreminnej. Do eksplozji doszło na komisariacie policji. Spotkać się mieli tam Ukraińcy współpracujący z rosyjskimi okupantami.

Nie udało się jak dotąd zweryfikować liczby zabitych oraz rannych – podaje CNN.

Obejrzyj także: Bitwa o Donbas. Generał komentuje warunki pogodowe

Autor: JKM
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nie chciał dać pieniędzy. Wstrząsające sceny w Nowym Targu
Zdecydowali się na zablokowanie Facebooka. Podali powody
Pilny apel policji. Szukają zaginionej Anity Hurbańczuk
Sprzedali zatrutą galaretę. Oto co grozi małżonkom
Rosyjskie drony zaatakowały. Mikołajów i Krzywy Róg pod ostrzałem
Kiedy siać koper? Nie zrób tego za wcześnie
Przygotowania do pochówku papieża? "Watykan ma swoje procedury"
Kontrole abonamentu RTV. Wiadomo w jakich godzinach pukają do drzwi
Zaginięcie Beaty Klimek. Policja przed domem Jana Klimka
Pożary w Japonii. Ponad 600 hektarów w ogniu
Leśnik: To nie są "biedne sierotki". Grożą za to surowe kary
Rowerzysta wjechał na pasy. Dramatyczne sceny
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić