Były prezydent nie ukrywa, że nie darzy sympatią Prawa i Sprawiedliwości. Zupełnie inaczej jest natomiast w przypadku Donalda Tuska, który latem wrócił do polskiej polityki.
Tusk to jeden z najzdolniejszych ludzi w Polsce. Tu i ówdzie nie ma może trochę doświadczenia, ale niezależnie od tego czy tego chce, czy nie, ja mu będę pomagał i go wspierał - powiedział Wałęsa w rozmowie z "Super Expressem".
Nie jest wykluczone, że Tusk za cztery lata wystartuje w wyborach prezydenckich. Wtedy będzie mógł liczyć na poparcie Wałęsy. - Jeśli stanie w szranki z kandydatem PiS w wyborach prezydenckich, to ja go będę wspierał. Tusk może najwięcej zrobić w polityce i wygrać z PiS-em - dodaje.
Podzieleni w sprawie Wałęsy
Wałęsa, legenda "Solidarności" i Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej w latach 1990-95, dzisiaj wywołuje sporo kontrowersji.
Od czasu przemian ustrojowych w naszym kraju pojawiały się bowiem zarzuty, że Wałęsa w przeszłości współpracował ze Służbą Bezpieczeństwa pod pseudonimem "Bolek". Taką tezę postawiono m.in. w książce historyków IPN pt. "SB a Lech Wałęsa. Przyczynek do biografii". Sam były prezydent konsekwentnie zarzeka się, że to nie jest prawda.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.