Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Kamil Niewiński
Kamil Niewiński | 
aktualizacja 

Wygląda jak postać z gry, stał się viralem. Jego skok widziały miliony

16

W ostatnich dniach wideo przedstawiające mężczyznę wyglądającego niczym główny bohater popularnej serii gier podbija internet. Szalony skok wykonany został jednak nie przez osobę próbującą zdobyć poklask w sieci, a przez utytułowanego sportowca.

Wygląda jak postać z gry, stał się viralem. Jego skok widziały miliony
Norweg jest specjalistą od morderczych skoków. Upodobnił się do postaci z gry (Instagram, @kenstornes)

Kilkunastosekundowy klip został pierwotnie opublikowany 5 lutego, lecz dopiero na początku grudnia zaczął zdobywać popularność w internecie. I to ogromną popularność, bo kopia wideo na profilu Culture Critic na X (wcześniej Twitter) w mniej niż dwa dni zdobyła ponad 75 mln wyświetleń.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Autorem nagrania, a także osobą, która wykonuje szokujący skok, jest Norweg Ken Stornes - weteran piechoty bojowej, który nazywany jest również "norweskim Wikingiem". Znakami rozpoznawczymi Kena jest niewiarygodna muskulatura, siła, a także tzw. death diving.

To wyjątkowa odmiana skoków do wody, która opiera się na skoku z nogami i rękami rozłożonymi szeroko w locie, utrzymaniu tej pozycji jak najdłużej, a następnie zwinięciu się w kłębek, by bezpiecznie wylądować w wodzie w pozycji "na bombę". Death w nazwie nie wzięło się z przypadku - jeżeli skoczek uderzyłby płasko w taflę, mógłby zrobić sobie niemałą krzywdę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wielki plusk. Spektakularny skok otyłego mężczyzny do basenu

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Viralowy skok do jeziora. Nie wykonywał go byle kto

Ken Stornes jest legendą tej dyscypliny, a parę dni temu ustanowił nowy rekord świata, wykonując udany death dive z wysokości aż 40,5 m. Nagranie z bicia rekordu przyniosło mu pierwszy zastrzyk popularności, który następnie został wzbogacony odkopanym na jego profilu filmikiem ze skoku do jeziorka.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Wszystko z uwagi na fakt, że na tym klipie Ken bardzo mocno przypomina Kratosa - głównego bohatera niezwykle popularnej serii gier "God Of War". W jej dwóch najnowszych częściach akcja ma miejsce w świecie nordyckiej mitologii. Ken mocno się tym zainspirował, próbując jak najmocniej upodobnić się do Kratosa.

Nie ma co prawda charakterystycznych tatuaży, lecz zgadza się sylwetka, broda, a także topory, które są podstawową bronią Kratosa w grze. To właśnie jest głównym powodem, dzięki któremu wideo z udziałem Norwega zebrało tak ogromne zasięgi. Fani uniwersum "God Of War" są zachwyceni zarówno kreacją, jak i samym śmiałkiem. Inni jednak wskazują na ogromne ryzyko, jakie niosą za sobą próby Kena.

To chyba najbardziej męska rzecz jaką kiedykolwiek widziałem. Jasny gwint!
Zdecydowanie urodziłeś się w złej epoce.
To dlatego wikingów ubyło.
Ragnar się odrodził!
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić